Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
John Scofield, zaliczany – razem z Patem Methenym i Billem Frisellem – do wielkiej trójki jazzowych gitarzystów, wystąpi w kwietniu w Lublinie. Będzie gwiazdą II Lublin Jazz Festival.
O klasie Scofielda najlepiej świadczy fakt, że należał on do zespołu samego Milesa Davisa. Jego grę słychać na trzech albumach nieżyjącego już mistrza trąbki – "Decoy”, "Star People”, "You're Under Arrest”.
Scofield jest bardzo wszechstronnym gitarzystą, z równą swobodą czującym się w swingu, post-bopie, czy fusion, ale najczęściej wykonuje jazz funk.
Cokolwiek gra, przypieczętowuje to własnym, rozpoznawalnym stylem gitarowym, zahaczającym o dźwięki odległe od typowych jazzowych i bluesowych skal, określanym mianem improwizacji diatonicznej lub politonalnej.
W Lublinie Amerykanin wystąpi z Michaelem Eckrothem – piano, keyboards, Benem Streetem – bass i Billem Stewartem – drums. Koncert w ramach II Lublin Jazz Festival obędzie się 24 kwietnia w Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego.
Scofield jest bardzo wszechstronnym gitarzystą, z równą swobodą czującym się w swingu, post-bopie, czy fusion, ale najczęściej wykonuje jazz funk.
Cokolwiek gra, przypieczętowuje to własnym, rozpoznawalnym stylem gitarowym, zahaczającym o dźwięki odległe od typowych jazzowych i bluesowych skal, określanym mianem improwizacji diatonicznej lub politonalnej.
W Lublinie Amerykanin wystąpi z Michaelem Eckrothem – piano, keyboards, Benem Streetem – bass i Billem Stewartem – drums. Koncert w ramach II Lublin Jazz Festival obędzie się 24 kwietnia w Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego.
