Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Rozrywka

22 marca 2020 r.
20:42

Kultura w czasie kwarantanny. Bez wychodzenia z domu

39 0 A A
(fot. Kultura w kwarantannie)

Koncerty, spacery, joga, spektakle, warsztaty, wykłady – a wszystko bez wychodzenia z domu. Wielbiciele kultury oraz jej twórcy realizują swoje pasje dzięki facebookowej grupie „Kultura w kwarantannie”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Grupa powstała w piątek 13 marca. Jej inicjatorem jest Marcin Piotrowski ze Stowarzyszenia Folkowisko. W panowaniu nad ponad 40 tys. członków, którym nie brakuje kreatywności, pomagają mu przyjaciele z Inicjatywy LWL i Muzeum Opowieści.
 
– Jako ojciec założyciel, jestem z siebie dumny. Działanie "Kultury w kwarantannie" całkowicie przebiło moje oczekiwania. Ciągle się uczymy, bo ta swego rodzaju rewolucja kulturalna przyszła nagle i my musimy się w tej sytuacji odnaleźć. Nie wszyscy potrafią sobie z tym poradzić, jak w każdej rewolucji. Szukają narzędzi, możliwości. W tym czasie, artyści mają spory problem, wręcz zostali postawieni pod ścianą. Dlatego w tej grupie myślimy jak pomóc ludziom, którzy tworzą i organizują kulturę – opowiada Piotrowski.
 
Członkowie grupy tworzą rodzaj internetowej telewizji kulturalnej kreowanej oddolnie, przez nich samych. Nauka malowania pisanek czy mandali, zwiedzanie muzeów, wirtualna retro potańcówka, folkowe jam session, spektakle teatralne, festiwale filmowe czy koncerty na żywo – tutaj kultura nie ma ograniczeń.
 
– Na grupie toczy się jedna z największych imprez masowych w Polsce. Cały czas coś się dzieje. Najfajniejsze są rzeczy tworzone na żywo, specjalnie dla grupy np. koncerty, wykłady, warsztaty. Podczas takich transmisji, artyści nie są oddzieleni od odbiorców, a społecznościowo tworzą swój przekaz, dyskutując z ludźmi, którzy ich oglądają. Takiej interakcji oczekują odbiorcy. Tą namiastkę bycia z publicznością dają właśnie media społecznościowe – tłumaczy inicjator.
 
– Ważne jest, żeby pokazać, że ciężkich czasach można poszukać rozwiązań, które sprawiają ze kultura nie zamiera. Jest ich sporo, tylko czas się przestawić na inny rodzaj odbioru. W Muzeum Opowieści planowaliśmy od września uruchomić projekt „Qltura bardziej dostępna”, aby transmitować wydarzenia kulturalne dla tych, którzy nie mogą lub nie chcą wychodzić z domu. Teraz intensywnie pracujemy nad wspieraniem "Kultury w kwarantannie" ale „Qltura bardziej dostępna” pojawi się szybciej, niż planowaliśmy – mówi Marcin Kurnik, jeden z koordynatorów grupy.
 
Organizatorzy chcieliby, aby "Kultura w kwarantannie" pozostała i stanowiła miejsce wspólnych spotkań, także gdy epidemia koronawirusa minie i wszystko wróci do normy.
 
– Kultura w jakiś sposób przeniosła się do sfery wirtualnej. Ta grupa pozwala pokazać swoją twórczość szczególnie artystom niszowym. Bo ci mainstreamowi sobie poradzą, pokaże ich radio czy telewizja. O wiele trudniej jest tym mniejszym, którzy mają ograniczoną ilość odbiorców. A na grupie nie ma ludzi z przypadku, są ci, którzy albo tworzą, albo poszukują kultury. To już jest cała armia, wśród których można pokazać swoją twórczość – dodaje Piotrowski.
 
– Kultura tworzy się nie tylko w dużych miejskich ośrodkach, ale też poza nimi. Do tej pory, aby przebić się ze swoją twórczością, należało wyjechać z mniejszych ośrodków do tych głównych. Obecnie "Kultura w kwarantannie" daje szansę niszowym artystom zaistnieć i pokazać się szerszej publiczności miejskiej, która korzysta z kultury o wiele częściej niż ci w małych miasteczkach czy na wsiach. Dzięki grupie ta społeczność ma szansę się poznać, a ogromne zasoby twórcze, które tkwią w ludziach mogą być uwidocznione i okazuje się, że całe to bardzo kosztowne przedsięwzięcie jak np. nagrania studyjne czy wyjazdy na koncerty można zrobić dużo taniej i z dużo większym zasięgiem, a ludzie chcą w tym uczestniczyć – opowiada kolejny z koordynatorów grupy Konrad Smoliński z Inicjatywy LWL.
 
Mała ciekawostka: Najwięcej członków grupy mieszka właśnie w dużych miastach: kolejno w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Lublinie, a 75 grupy procent stanowią kobiety. Większość osób jest w wieku 35–44.
e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium