O wycofanie się ze zmian podatkowych związanych ze sztandarowym programem Prawa i Sprawiedliwości „Polski Ład” apeluje senator Polski 2050 Jacek Bury. Na najbliższym posiedzeniu Senatu zamierza złożyć projekt uchwały w tej sprawie.
W proponowanej przez lubelskiego parlamentarzystę wersji stanowiska czytamy, że rządowe propozycje godzą w samorządy i ich mieszkańców. Chodzi o nowe zapisy, które zakładają obniżkę podatków i podniesienie kwoty wolnej od podatku. To jednak odbije się na mniejszych wpływach do kas jednostek samorządu terytorialnego. Z wyliczeń Związku Miast Polskich wynika, że w ciągu dekady wszystkie gminy w kraju mogą stracić z tego tytułu 145 mld zł. W naszym województwie największą, sięgającą 147 mln zł stratę, zanotowałby Lublin. W przypadku Zamościa, Chełma i Białej Podlaskiej mowa jest o kwotach rzędu ok. 18-20 mln zł.
– Wiem, ze rząd obiecuje, że wyrówna te straty, ale jestem wobec tych obietnic bardzo sceptyczny – mówi senator Jacek Bury. I przekonuje, że w tym wypadku możemy mieć do czynienia z uznaniowością. – Samorząd przy takich ustawach jest skazywany na dobrą wolę i łaskę rządu. To bardzo niepokojące, bo to znaczy, że tylko te samorządy, które będą grzeczne i będą chwalić władzę i przywożących pieniądze ministrów, będą dostawać pieniądze. A te, które się mądrze rządzą, ale nie są posłuszne władzy PiS, będą miały ograniczenia – dodaje parlamentarzysta.
Senator zauważa, że w pierwszym rozdaniu funduszy z „Polskiego Ładu” Lublin dostał 35 mln zł, najwięcej z miast naszego regionu. – Bardzo dobrze, że jakiekolwiek pieniądze wpłynęły do Lublina. Ale czy to pokryje potrzeby miasta? Czy to wyrówna w pełni straty poniesione w ramach wdrożenia Polskiego Ładu? Obawiam się, że nie. Jeżeli nawet tak będzie w tym roku, to pytanie, co będzie w latach kolejnych – pyta Bury.