W sobotę rozegrano pierwszy konkurs indywidualny w Niżnym Tagile. Po pierwszej serii kibice byli pełni radości bo Piotr Żyła plasował się na drugim miejscu z szansami na zwycięstwo. Niestety, drugi skok Polaka zepchnął go do trzeciej dziesiątki zawodów
Po pierwszej serii liderem był Peter Prevc, który uzyskał 133, 5 metra. Tuż za nim uplasował się Piotr Żyła (131 m), a stawkę na podium uzupełnił Philipp Aschenwald (129 m). Pozostali Polacy zajęli dalsze pozycje. 11 miejsce zajmował Dawid Kubacki (127 m), Kamil Stoch był siedemnasty (121 m), a ostatnim, który zakwalifikował się do serii finałowej był Maciej Kot (116, 5 m).
Druga seria kolejny raz zaskoczyła nie tylko kibiców, ale i samych skoczków. Najlepiej zaprezentował się w niej Yukiya Sato i skokiem na 132 metr awansował z siódmego miejsca na pierwsze. Drugie miejsce zajął Karl Geiger dzięki próbie na 130 m, a trzecią lokatę obronił Aschenwald (ponownie 129 m). Dobry skok oddał także Dawid Kubacki, który lądując na 131 m wskoczył do czołowej piątki. Do czołowej dziesiątki skokiem na 128,5 awansował też Stoch i zakończył zawody na dziewiątej lokacie. Natomiast prawdziwy dramat spotkał Żyłę. Popularny „Wiewiór” uzyskał ledwie 112 metrów i zakończył zawody na 24 miejscu. Trzy pozycje niżej uplasował się za to Kot.