Kardynał Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, którego papież Franciszek mianował swoim specjalnym wysłannikiem, niosącym „pomoc potrzebującym”, był dziś w siedzibie Caritas Archidiecezji Lubelskiej. Kardynał, który od wczoraj jest w Polsce, najbliższe dni spędzi w Ukrainie i granicy polsko-ukraińskiej.
– Jego wizyta (kardynała Krajewskiego – red.) wyraża w sposób szczególny troskę i bliskość Ojca Świętego Franciszka, który nadal kieruje swój gorący apel o „rzeczywiste zabezpieczenie korytarzy humanitarnych oraz o zagwarantowanie i ułatwienie dostępu pomocy na oblężone tereny, aby zapewnić życiodajną pomoc naszym braciom i siostrom uciskanym przez bomby i strach” – czytamy w komunikacie Nuncjatury Apostolskiej w Polsce. – Papież dziękuje „wszystkim, którzy przyjmują uchodźców. Przede wszystkim wzywa do zaprzestania ataków zbrojnych i prosi, by przeważyły negocjacje i zdrowy rozsądek i aby powrócono do respektowania prawa międzynarodowego!”.
Dzisiaj kardynał Krajewski, w towarzystwie metropolity lubelskiego arcybiskupa Stanisława Budzika, był w siedzibie Caritas Archidiecezji Lubelskiej, która pomaga Ukraińcom, zarówno tym, którzy uciekli przed wojną do Polski, jak też tym, którzy pozostali w swojej ojczyźnie. Kardynał na dziedzińcu modlił się z kapłanami i wolontariuszami o pokój w Ukrainie.
– Ojciec święty prosił, aby w drodze na Ukrainę błogosławić wszystkim – przyznał papieski wysłannik. – Dzisiaj jest taka wyjątkowa Ewangelia. Mianowicie Jezus nazywa błogosławionymi, czyli szczęśliwymi, wszystkich tych, którzy pomagają jemu, w drugim człowieku. I zwrócił się do zebranych: – Bardzo miło spotkać tyle osób błogosławionych i szczęśliwych, którzy mogą pomagać. Nie ustawajcie w tym – poprosił.
Zachęcał też do modlitwy w kaplicy, znajdującej się w siedzibie Caritas. – W tym całym zamieszczaniu, ferworze i przygotowaniach wpadnijcie czasem tam i powiedzcie „Jezu ufam Tobie”. Bo bez tej nadziei jesteśmy bezradni. I powiedzcie: „Jezu Ty się tym zajmij”. Bo my się zajmujemy, ale te wyniki są marne. Natomiast jak Ty się tym zajmiesz, to wszystko może się zmienić. I dodał: – My możemy zatrzymać tę wojnę także modlitwą.
Kardynał Krajewski przekazał dyrektorowi Caritas AL perłowy różaniec, który papież daje żonom prezydentów. Prosił, aby zostawić go w kaplicy, by każda z osób modlących się w tym miejscu mogła odmówić na nim dziesiątkę różańca.