Reprezentacja Anglii odniosła drugie zwycięstwo w grupie pokonując Panamę 6:1, a trzy gole zdobył Harry Kane
To było bardzo jednostronne widowisko. Już w ósmej minucie wynik spotkania otworzył John Stones i Anglia zgodnie z planem objęła prowadzenie. W 22 minucie z rzutu karnego na 2:0 podwyższył Harry Kane, a potem na listę strzelców wpisali się Lingard i po raz kolejny Stones i Kane.
W drugiej połowie zespół z Wysp Brytyjskich nieco zwolnił tempo rozgrywania akcji, ale w 62 minucie do siatki znów trafił Kane i tym samym skompletował hattricka. I gdy wydawało się, że mecz zakończy się wygraną 6:0 pierwszego gola w historii występów na Mundialu dla Panamy strzelił w 78 minucie Felipe Baloy.
Anglia – Panama 6:1 (5:0)
Bramki: Stones (8,40), Kane (22, 45- obie z karnego, 62), Lingard (36) - Baloy (78).
Anglia: Pickford – Walker, Stones, Maguire – Trippier (70 Rose), Loftus-Cheek, Henderson, Lingard (63 Delph), Young – Kane (63 Vardy), Sterling.
Panama: Penedo – Murillo, Torres (C), Escobar, Davis – Bárcenas (69. Abdiel Arroyo), Cooper, G. Gomez (69 Baloy), Godoy (63 Avila), Rodríguez – Perez.
Żółte kartki: Loftus-Cheek – Cooper, Escobar, Murillo.
Sędziował: Ghead Grisha (Egipt)