W środę poznaliśmy ostatnie dwa zespoły, które uzupełniły stawkę tegorocznych ćwierćfinalistów Ligi Mistrzów. Są nimi gracz AS Monaco, którzy po świetnym meczu pokonali Manchester City i Atletico Madryt, które wyeliminowało Bayer Leverkusen.
Rewanż pomiędzy zespołem Kamila Glika, a Manchesterem City zapowiadał się pasjonująco. A to dlatego, że w pierwszym starciu obu zespołów emocji było mnóstwo, a co za tym idzie padło w nim aż osiem bramek. Niestety nadmiar żółtych kartek wykluczył reprezentanta Polski z występu w środowym spotkaniu.
Gospodarze chcieli odrobić stratę do zespołu Pepa Guardioli i od samego początku postawili na grę ofensywną. W 7 minucie niepotrzebną stratę w środku pola zanotował Fernandinho i Kylian Mbappe znalazł się sam na sam z Wilferdo Caballero, ale przegrał pojedynek z Argentyńczykiem. Jednak chwilę później ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców wykańczając dynamiczną akcję drużyny z Księstwa. Po stracie gola Manchester City w dalszym ciągu nie potrafił odnaleźć odpowiedniego rytmu gry. Z kolei gospodarze co chwila starali się strzelić drugiego gola. I w 29 minucie dopięli swego. Wtedy to Fabinho skutecznie zamknął dośrodkowanie od Benjamina Mendego i do przerwy AS Monaco prowadziło 2:0.
Po przerwie obraz gry diametralnie się zmienił. Przyparty do muru zespół Pepa Guardioli co chwilę szukał bramki kontaktowej. W 61 minucie znakomity rajd przeprowadził Leroy Sane, po czym podał do Sergio Aguero, ale ten z pięciu metrów fatalnie spudłował. Cztery minuty później po podaniu od Davida Silvy Argentyńczyk znów miał świetną okazję na gola, ale i tym razem nie potrafił pokonać Danijela Subasicia. Jednak w 71 minucie po strzale Raheema Sterliga i obronie bramkarza Monaco futbolówka spadła pod nogi Sane, a ten wpakował ją do bramki.
Stracony gol podziałał mobilizująco na gospodarzy. I w 77 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzałem głową Caballero pokonał Tieomue Bakayoko i Monaco prowadziło 3:1. W końcówce goście starali się jeszcze odwrócić losy spotkania, ale ostatecznie z awansu do kolejnej fazy cieszył się zespół trenera Leonardo Jardima.
AS Monaco – Manchester City 3:1(2:0)
Bramki: Mbappe (8), Fabinho (29), Bakayoko (77) – Sane (71)
Pierwszy mecz: 3:5
Awans: AS Monaco
W drugim środowym spotkaniu pomiędzy Atletico Madryt, a Bayerem Leverkusen kibice nie doczekali się bramek. Zespół trenera Diego Simeone za główne zadanie postawił sobie obronę korzystnego rezultatu z poprzedniego starcia obu ekip i osiągnął swój cel.
Tym samym Hiszpania może pochwalić się aż trzema zespołami w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Są to: Real Madryt, FC Barcelona i Atletico Madryt. Stawkę uzupełniają: Bayern Monachium i Borussia Dortmund z Niemiec, a także Juventus Turyn, Leicester City i AS Monaco.
Losowanie par ćwierćfinałowych odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 12.
Atletico Madryt – Bayer Leverkusen 0:0
Pierwszy mecz: 4:2
Awans: Atletico