(fot. MICHAŁ PIŁAT/AZS UMCS LUBLIN)
Z roku na rok lubelskie pływanie rozwija się coraz szybciej. W lecie do sekcji AZS UMCS dołączyli dwaj utytułowani zawodnicy, a kolejni mają zasilić klub w najbliższym czasie. Lublin chce stworzyć pływacką potęgę
Kacper Klich z AZS AWF Katowice oraz Marcin Stolarski z KS Warty Poznań – to pływacy, którzy zasilili ostatnio szeregi akademików. Obaj są doskonale znani w środowisku i mają na swoim koncie udział w międzynarodowych imprezach.
Pierwszy z nich jest specjalistą od średnich dystansów w stylu dowolnym. Brał już udział w Mistrzostwach Europy – dwa lata temu w Londynie był członkiem sztafety 4x200 metrów stylem dowolnym (obok Konrada Czerniaka i Jana Świtkowskiego z AZS UMCS oraz Kacpra Majchrzaka z KS Warty Poznań), która straciła zaledwie jedną setną sekundy do brązowego medalu. Startował również w Mistrzostwach Świata (Kazań 2015) czy na Igrzyskach Olimpijskich (Rio de Janeiro 2016).
Sam Klich przyznał w rozmowie z portalem megatiming.pl, że przeniósł się do Lublina, żeby pracować z trenerem Andrzejem Świtkowskim, z którym osiągał największe sukcesy w kadrze. – Wiem, gdzie się najlepiej czułem. Jestem już na tyle doświadczonym zawodnikiem, że musiałem się na dwa lata przed igrzyskami zdecydować na coś, co będzie naprawdę dobrze działało na mnie i będzie to sprawdzone. Chciałem się zdecydować na pewnego siebie szkoleniowca, nie bojącego się wyzwań, nie bojącego się podjąć odpowiedzialności za takiego zawodnika, jak ja – dodał wrocławianin.
W Lublinie pojawił się również prawdziwy fachowiec od stylu klasycznego. Stolarski jest obecnie najlepszym „żabkarskim” sprinterem w kraju. W swoim sportowym CV ma starty na Mistrzostwach Świata (Budapeszt 2017) i Europy (Glasgow 2018) oraz na Igrzyskach Olimpijskich (Rio de Janeiro 2016).
Według naszych informacji, klub jest już na finiszu rozmów z Janem Hołubem z WKS Śląska Wrocław oraz z Paulą Żukowską z AZS AWF Katowice. W orbicie zainteresowań są także kolejni pływacy. W negocjacjach pomaga Konrad Czerniak, który powrócił z Poznania i trenuje na Aqua Lublin.
– Pracujemy nad tym, żeby Lublin był atrakcyjnym miejscem dla pływaków. Nasza sekcja jest dosyć młoda, ma 3-4 lata, ale chcemy zbudować potęgę w Polsce. Możliwe, że w przyszłości sprowadzimy jeszcze nowych trenerów razem z zawodnikami – tłumaczy Mariusz Siembida, menedżer sekcji pływackiej AZS UMCS.
Dobrym wyznacznikiem coraz większego zainteresowania pływaniem w Lublinie jest liczba uczniów w Szkole Mistrzostwa Sportowego. Obecnie w klasach o profilu pływackim jest około 60 osób.