![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Przed rokiem okazję do gry w finale Pucharu Tymbarku miała drużyna Szkoły Podstawowej nr 16 z Lublina](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2023/2023-05/df4c4a126ce140d44ff30ca8d6e55742_std_crd_830.jpg)
W Międzyrzecu Podlaskim miały dzisiaj wystartować regionalne finały XXIII edycji Pucharu Tymbarku. Z powodu obfitych opadów deszczu zostały jednak odwołane. Rywalizacja w kategorii dziewcząt U-12 została przeniesiona na piątek. Z kolei dzieci z kategorii U-8 raczej zagrają dopiero pod koniec maja.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
– Jeszcze w środę późnym wieczorem jeździliśmy oglądać boiska, bo opady były obfite. Uznaliśmy, że w tej sytuacji rozgrywanie meczów przez dzieci w kategorii U-8 mijałoby się z celem. Zorganizujemy imprezę prawdopodobnie pod koniec maja, myślimy o Poniatowej lub Bełżycach – przyznaje Anatol Obuch, koordynator wojewódzki Pucharu Tymbarku w województwie lubelskim.
I dodaje, że w piątek zmagania wystartują o godz. 10, na kiedy zaplanowano otwarcie imprezy. Mecze potrwają jednak dłużej, bo oprócz planowanych spotkań w kategorii U-10 (chłopcy i dziewczynki) i chłopców U-12 zagrają także dziewczynki z najstarszej kategorii.
– Boiska były nasiąknięte wodą, więc w czwartek nie było sensu grać. Postanowiliśmy, że w piątek wyłonimy czterech mistrzów, którzy później będą jechać do Warszawy – wyjaśnia Anatol Obuch.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)