Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
1:2 - takim wynikiem zakończył się sobotni mecz Euro 2017 U21 między Polską a Słowacją. Co na ten temat mają do powiedzenia zawodnicy?
Komentarz Patryka Lipskiego
- Czułem radość, ale za chwilę zapomniałem o tym golu. Ta bramka nam nic nie daje i specjalnie się z niej po meczu nie cieszę. Jest dużo do poprawy, zabrakło wykończenia. To nie koniec turnieju, czujemy żal, ale wciąż chcemy wyjść z grupy - powiedział Lipski.
Komentarz Krystiana Bielika
- Zabrakło zdecydowania, pazerności i chęci zwycięstwa. Dopiero po golu na 2:1 wymieniliśmy butlę z tlenem. Najgorsze jest to, że gramy jak trenujemy, a nasze treningi nie są na najlepszym poziomie. Trzeba podejść do kolejnych meczów z jajami, bo przeciwko Słowacji nam ich zabrakło - powiedział rezerwowy w tym spotkaniu Krystian Bielik.
Komentarz Tomasza Kędziory
- Myślę, że Słowacy niczym nas nie zaskoczyli. Byliśmy przygotowani na ich grę, ale niestety w pierwszej połowie nie zagraliśmy tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Nie było mowy o szanowaniu remisu, chcieliśmy grać o pełną pulę, mieliśmy swoje szanse, ale na takich turniejach trzeba je wykorzystywać, bo później kończy się tak, jak się skończyło - skomentował Tomasz Kędziora, reprezentant Polski U-21.
