Piłkarze Motoru Lublin mają za sobą tydzień rozmów ze sternikami klubu na temat dalszej przyszłości zespołu znad Bystrzycy.
W rundzie wiosennej markę wyrobił sobie szczególnie Przemysław Mierzwa, który nie raz ratował lublinian z opresji. Doświadczonemu bramkarzowi nie spieszno jednak ze zmianą pracodawcy. - W Motorze naprawdę jest bardzo dobra atmosfera, mamy ciekawą drużynę i muszę przyznać, że jakoś się już przywiązałem do tego klubu. W związku z tym, mimo, że miałem już telefony od innych zespołów Motor ma pierwszeństwo - mówi Mierzwa.
Tak samo sprawę przedstawiają inni gracze. W kwestii kadry na kolejny sezon wiadomo więc jedynie tyle, że z Lublinem żegnają się Michał Płotka i Mateusz Kołodziejski, którzy wracają do Gdyni. Co do pozostałych piłkarzy przebywających w Motorze tymczasowo (Piotr Kamiński, Maciej Kiciński, Rafał Król) wypożyczenie do końca roku ma tylko ten pierwszy. Kiciński i Król zgodnie z umową wraz z końcem rundy wiosennej powinni wrócić do swoich macierzystych klubów.
Obu działacze chcieliby jednak zatrzymać na dłużej. - Myślę, że i w przypadku Kicińskiego i Króla sprawa jest do dogadania. Nie ukrywamy, że obaj sprawdzili się już u nas i najlepiej byłoby, gdyby zostali. Wszystko zależy jednak głównie od działaczy - mówi II trener Mirosław Kosowski. Z Al. Zygmuntowskimi najprawdopodobniej pożegna się też Kamil Stachyra, który od 1 lipca znowu będzie piłkarzem Górnika Łęczna. Pierwszym transferem ekipy trenera Kuźmy będzie zapewne Karol Drej, który powinien wrócić na stare śmieci. Co do kolejnych "posiłków” to tuż przed wznowieniem treningów (około 20 czerwca) na testach stawią się potencjalni nowi gracze.
W ubiegłą środę na test mecz do Krakowa udali się wspomniany już Stachyra i Łukasz Misztal. Na sprawdzianie Cracovii stawiło się jednak w sumie 20 zawodników, nie tylko z Polski. Spotkanie było podzielone na trzy tercje po 30 minut każda. Według przecieków z Krakowa przedstawiciele "żółto-biało-niebieskich” furory tam nie zrobili, ale w najbliższych dniach "Motorowcy” powinni odebrać telefon z werdyktem, jak się spisali.
Lublinian czekają jeszcze trzy treningi w najbliższym tygodniu, a potem długo wyczekiwany urlop. Zajęcia wznowione zostaną 23 czerwca, a niedługo później cała ekipa wybierze się na pierwsze zgrupowanie do Muszyny. Motor dogadał się już również z zespołami, z którymi sparuje podczas letniej przerwy. Rywalami będą: Lechia Gdańsk, Korona Kielce, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski,