Piątkowe zebranie działaczy Łady Biłgoraj nie przyniosło wielu zmian w klubie. Głównym punktem obrad była dyskusja na temat dalszej przebudowy drużyny. Dodatkowo pojawił się również pomysł obniżenia cen biletów.
Kolejnymi istotną informacją dla kibiców "biało-niebieskich” powinien być fakt, że coraz bliżej występów na stadionie przy ul. Targowej jest wychowanek Łady Andrzej Wachowicz. Doświadczony gracz otrzymał już od działaczy konkretną propozycję i wkrótce obie strony powinny przedyskutować jej warunki.
Potwierdziły się również głosy, że Sławomir Adamus będzie musiał przed najbliższą rundą pożegnać się z dwoma doświadczonymi piłkarzami. Kolejne decyzje w sprawach kadrowych zapadną jednak dopiero 3 stycznia.
Do transferowej ofensywy coraz mocniej przymierza się z kolei świdnicka Avia. Trener Wiesław Kołodziej najpierw wziął na celownik bramkarzy i najprawdopodobniej pozyska aż dwóch: Marka Baranowskiego z Hetmana Zamość i Kamila Styżeja, który ostatnio grał w Poniatowej.
- Jeden z nich na pewno do nas dołączy. Niewykluczone jednak, że uda się pozyskać obu. Rozmowy będą jeszcze trwały, a ostateczna decyzja powinna zapaść do końca roku - zdradza opiekun Avii.
Ponadto świdniczanie chętnie widzieliby u siebie przymierzanego do Stali Poniatowa Piotra Wilawera, a także dwóch innych graczy zespołu Grzegorza Komora: Bartłomieja Mazurka i Tomasza Czępińskiego. Dodatkowo w styczniu na testy przyjadą również dwaj młodzi zawodnicy Orła Ząbkowice Śląskie.
W stronę Radzynia Podlaskiego i Zamościa spoglądają natomiast działacze i trenerzy Stali Kraśnik. Do tej pory Wojciech Stopa stracił jednego zawodnika (Igora Jacenkiwa), a drugi wybrał inną ofertę (Damian Pietroń). Problemy Hetmana i Orląt powodują, że w pierwszej kolejności wzmocnień Stal poszuka właśnie tam. W poniedziałek o godz. 8 rano odbędzie się posiedzenie zarządu kraśniczan, a na wokandzie będą zwłaszcza sprawy finansowe i plan przygotowań.