Pięściarz z Lublina w piątek w Środzie Wielkopolskiej zmierzy się z Joelem Julio
32-letni podopieczny Władysława Maciejewskiego to kawał historii lubelskiego boksu. Jeszcze kilka lat temu regularnie pojawiał się na największych galach na świecie. Bił się m.in. w Barclays Center w USA. W ringu toczył wyrównane, chociaż przegrane, boje ze słynnymi Gianlucą Branco czy Hugo Centeno Jr. 6 lat temu jego kariera znalazła sie z różnych przyczyn w mocnym odwrocie, a Maciec w ciągu 4 lat stoczył tylko dwie walki. Od jesieni 2020 r. próbuje się jednak odbudować i idzie mu to całkiem nieźle. Po 2 efektownych triumfach dostał wreszcie szansę na powrót do wielkiego świata i w londyńskiej O2 Arena zmierzył się z Anthony Fowlerem. Bój z Brytyjczykiem był bardzo zacięty, ale Maciec ostatecznie go przegrał. Wstydu jednak nie przyniósł, bo zebrał bardzo pozytywne recenzje. – Myślę, że ten pojedynek mnie podbudował. Gdybym miał więcej czasu na przygotowania, to wygrałbym tę walkę – twierdzi lublinianin.
32-latek w piątek w Środzie Wielkopolskiej rozpocznie kolejny etap swojej wspinaczki na szczyt. Droga wiedzie przez starcie z Kolumbijczykiem Joelem Julio. 37-letni pięściarz z Kolumbii to znana postać w pięściarskim środowisku, bo w rekordzie ma aż 50 walk. Spośród nich na swoją korzyść rozstrzygnął 39, z czego 33 przed czasem. Na rozkładzie ma m.in. silnego Cosmę Rovera Yocupicio czy Ishe Smitha. Ostatnio jednak Julio ma gorszy czas i przegrał 7 kolejnych pojedynków. Warto zaznaczyć, że nie mierzył się w nich z tuzami światowego pięściarstwa. – Nie wolno go lekceważyć. Jeśli już wygrywa, to zazwyczaj robi to przed czasem. Sam też nie przewraca się, więc uważam, że to silny przeciwnik – podkreśla Maciec. Jednocześnie sam zaznacza, że nie ma obaw przed piątkowym występem. – Jestem w dobrym nastroju. Dobrze przepracowałem okres przygotowawczy i chcę pokazać to w ringu. W pojedynek wejdę spokojnie, ale będę chciał wykorzystać każdy błąd rywala – tłumaczy lubelski bokser.
Piątkowa gala MB Boxing Night 12 ruszy o godz. 20. Pojedynek Maćca jest zaplanowany na 8 rund. W walce wieczoru Damian Wrzesiński zmierzy się z Ismaelem Galiatano. Impreza będzie relacjonowana na żywo na antenie TVP Sport.