(fot. Archiwum)
Jedną z głównych atrakcji będzie pojedynek z udziałem Huberta Szymajdy
Pochodzący ze Świdnika zawodnik trenujący w Fight Gym Lublin zmierzy się z Łukaszem Bieńkiem. Dla Szmajdy to powrót do sportu po ponad rocznej przerwie. Przed nią był na fali wznoszącej, która jednak w 2019 r. gwałtownie zaczęła się załamywać. Objawem tego zjawiska były dwie porażki – najpierw w czasie KSW 48 z Shamilem Musaevem, a później podczas TFL 19 z Jerry Kvanstromem. – Celuję w nokaut. Nie ma jednak co planować, bo kiedy drzwi klatki się zamkną, to będę gotowy na wszystkie elementy z jego repertuaru. Nie obawiam się Łukasza Bieńka, ale też nie lekceważę. Wcześniej przygotowywałem się do dwóch walk, ale wypadłem z nich z powodu kontuzji. To jest więc podsumowanie tych cyklów przygotowawczych. Czuję się gotowy na każdego zawodnika, jakiego zaproponowałaby mi organizacja TFL – zapowiada Hubert Szymajda.
Bieniek, którego dominującym stylem są zapasy, również zapowiada ambitną walkę. –Na pewno zapasy są moją mocną stroną, bo trenowałem je od wielu lat. One siedzą we mnie, ale chcę też zaskoczyć Huberta kilkoma rzeczami. Z moim sztabem trenerskim ustaliliśmy plan na tę walkę. Z Hubertem znamy się od wielu lat, walczyliśmy przecież razem na tych samych galach. Jacek Sarna, który zarządza TFL, od dawna chciał naszego pojedynku. Myślę, że to będzie bardzo ciekawa walka – mówi Łukasz Bieniek. – Szanse rozkładają się po równo i ciężko jest wskazać faworyta. Obaj są bardzo doświadczonymi zawodnikami. Hubert Szymajda to były mistrz TFL, Bieniek wciąż czeka na takie sukcesy. To taki pojedynek z akcentem, bo jego zwycięzca będzie miał okazję do walki o pas mistrzowski – mówi Jacek Sarna, organizator Lubelskiej Gali Sportów Walki.
Drugim interesującym starciem dzisiejszego wieczoru w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli będzie pojedynek Judyty Rymarzak i Natalii Baczyńskiej. Pochodząca z Siedlec zawodniczka w swojej karierze stoczyła 5 pojedynków, z czego wygrała dwa. Jej przeciętny rekord nie odpowiada jej umiejętnościom, bo Rymarzak w ringu zapewnia wspaniałe widowisko. Tak było podczas jej poprzedniego występu w Lublinie, kiedy pokonała Kristię Lindterovą. – To eliminator do walki o pas. Zwyciężczyni tego pojedynku będzie miała szansę bić się w kolejnym występie o mistrzowski tytuł – zapewnia Jacek Sarna. – Idę po pas. Natalia naucz się dobrze upadać, bo w czasie walki będziesz fruwać po klatce – zapowiada Judyta Rymarzak. Baczyńska zapewne łatwo się nie podda, zwłaszcza, że ma lepszy bilans niż zawodniczka z Siedlec. Pochodząca z Jeleniej Góry wojowniczka wygrała trzy ostatnie pojedynki, chociaż dla federacji TFL w swojej karierze jeszcze nie walczyła.
Piątkowa gala będzie na żywo relacjonowana na antenie TVP Sport. Początek transmisji jest zaplanowany na godz. 19.45.
Karta walk
70 kg: Cezary Kruszniewski – Patryk Marzec * 86 kg: Tomasz Borowiec – Przemysław Bienienda (walka o tytuł zawodowego mistrza Polski w kickboxingu) * 63 kg: Kacper Anisiewicz – Kamil Giez * 66 kg: Adrian Hamerski – Nikodem Archita * 59 kg: Judyta Rymarzak – Natalia Baczyńska * 73 kg: Łukasz Bieniek – Hubert Szymajda.