Na razie kibice emocjonują się skokami czy zawodami na wodach otwartych. To, co najciekawsze dopiero przed nami. Były zawodnik Wisły Puławy Konrad Czerniak i Jan Świtkowski ze Skarpy Lublin do boju ruszają w niedzielę
Wczoraj w Rosji pokazał się Mateusz Sawrymowicz, który rywalizował właśnie na wodach otwartych. Niestety nie będzie szczególnie miło wspominał swojego występu na 10 km. Reprezentant „biało-czerwonych” zakończył zmagania na 22 pozycji. Kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w Rio di Janeiro wywalczyło 10 najlepszych pływaków.
Na co w Kazaniu liczą Polacy? Po cichu mówi się nawet o pięciu medalach. Znowu jednak głównymi faworytami do miejsc na podium będą przede wszystkim: Czerniak, Radosław Kawęcki, a także Paweł Korzeniowski. Eksperci mają nadzieję, że miłe niespodzianki sprawią Świtkowski czy Marcin Cieślak.
– To tylko sport, więc wszystko może się zdarzyć. Z jednej strony nie zdziwiłyby mnie trzy lub cztery krążki. Z drugiej może dojść do sytuacji, że wrócimy z Rosji z niczym – mówi Grzegorz Mazurek, prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Pływackiego. Dodaje także, że ze zgrupowania kadry docierają dobre informacje. – Wszyscy solidnie pracowali, a atmosfera w drużynie jest ponoć bardzo dobra. To świetny prognostyk przed rozpoczęciem zawodów. Tradycyjnie najwięcej do powiedzenia będą mieli Konrad Czerniak i Radosław Kawęcki. Liczymy oczywiście także na Pawła Korzeniowskiego.
W Kazaniu województwo lubelskie będzie reprezentował Jan Świtkowski ze Skarpy. Na co stać 21-latka? – W przypadku Jaśka liczę przede wszystkim na finał. Jeżeli popłynie na poziomie swojego występu z mistrzostw Polski, to jest w stanie temu sprostać. Z drugiej strony pokazał już nie raz, że cały czas idzie do przodu. Dlaczego więc nie miałby spisać się jeszcze lepiej? – zastanawia się Mazurek. Przekonuje także, że to będzie dla zawodnika z Lublina impreza istotna przede wszystkim pod względem psychologicznym. Chyba ważniejsze będą jednak igrzyska olimpijskie, które w 2016 roku odbędą się w Rio.
Mistrzostwa w Rosji toczą się w niesamowitych warunkach. Specjalnie na potrzeby imprezy na murawie stadionu piłkarskiego w Kazaniu wybudowano… dwa baseny. W sumie rywalizacja będzie się toczyć aż na ośmiu obiektach. Dla sportowców przygotowano miasteczko, na wzór tych olimpijskich. Warto się też postarać o dobre wyniki dla pieniędzy. Organizatorzy przeznaczą na premie rekordowe 5,5 mln dolarów.