Po nie do końca udanych dla Polaków konkursach w rumuńskim Rasnovie polscy skoczkowie przenoszą się do fińskiego Lahti, gdzie powalczą o punkty w dwóch konkursach indywidualnych i „drużynówce”
W piątek zacznie się trzydniowy maraton ze skokami narciarskimi na obiekcie w Lahti. W dziś i niedzielę zawodnicy będą rywalizować w konkursach indywidualnych. Z kolei w sobotę czekają nas zawody drużynowe.
W miniony weekend żaden z polskich skoczków nie zdołał wywalczyć miejsca na podium. Kamil Stoch nie ukrywał, że za tak małymi obiektami jak w Rasnovie nie przepada. Nieco lepiej zawody w dość egzotycznym, jak na skoki narciarskie miejscu, wspomina Dawid Kubacki. 29-latek w sobotnim konkursie w Rasnovie zajął czwarte miejsce, a do podium zabrakło mu niewiele.
W tym sezonie Kubacki już raczej może zapomnieć o zdobyciu Kryształowej Kuli, bo jego strata do prowadzącego Stefana Krafta jest bardzo duża. Mimo to Polak nie może spuścić z tonu, bo potrzebuje dalekich skoków, by utrzymać się na podium Pucharu Świata. Polak obecnie zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i ma 22 punkty przewagi nad Ryoyu Kobayashim, który w Rumunii nie skakał, ale w najbliższy weekend ponownie pojawi się na zawodach PŚ.
Wszystkie konkursy w Lahti będzie można oglądać na żywo w TVP 1, TVP Sport i Eurosporcie.
Program skoków w Lahti
Piątek: godz. 16 – kwalifikacje * godz. 17.30 – konkurs indywidualny. Sobota: godz. 16 – konkurs drużynowy. Niedziela:godz. 14 – kwalifikacje * godz. 15.30 – konkurs indywidualny.