Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

9 lutego 2018 r.
16:31

IO w Pjongczangu. Mateusz Luty: Spełnienie marzeń. Moich i dziadka

0 1 A A
Mateusz Luty i jego załoga
Mateusz Luty i jego załoga (fot. Wojciech Figurski)

Rozmowa z Mateuszem Lutym pilotem bobslejowym AZS UMCS Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• W jaki sposób trafił pan do AZS UMCS Lublin?

- Duża w tym zasługa Rafała Koszyka, z którym kiedyś razem jeździłem w drużynie. On później przeszedł do skeletonu, a teraz jest moim managerem. On mi bardzo pomógł. Dzięki niemu mogłem kontynuować treningi i marzyć o Igrzyskach. Uzyskanie kwalifikacji było bardzo trudne. Głównym problemem były jednak pieniądze, a raczej ich brak. Na szczęście pomocna dłoń Akademickiego Centrum Szkolenia Sportowego w Lublinie pozwoliła mi na kontynuowanie przygotowań do Igrzysk.

• Słyszałem, że kontynuuje pan tradycje rodzinne. Proszę o tym nieco więcej opowiedzieć.

- Mój start w Igrzyskach Olimpijskich jest spełnieniem marzeń mojego dziadka. Jestem trzecim pokoleniem w rodzinie, które dostąpi zaszczytu udziału w tej imprezie. Najpierw był mój dziadek, później wujek, a teraz ja.

• Fakt, że w Polsce nie ma toru nie ułatwia przygotowań?

- Oczywiście. Jest to zwłaszcza problem pod względem finansowym. Musimy wyjeżdżać poza granice Polski, opłacać tam noclegi i ślizgi. Poza tym to ogranicza ten sport, bo młodzi nie mają, gdzie się uczyć.

• Z którym startem wiąże pan większe nadzieje?

- Z dwójką. Mamy w niej lepszy sprzęt, a to w tym sporcie jest bardzo istotne. Krzysztof Tylkowski który ze mną jeździ, jest świetnym rozpychającym i daje dużo mocy na starcie. W tym duecie czujemy się bardzo dobrze, co widać zresztą po wynikach. Byliśmy nawet na 9 miejscu w Altenbergu. Naszym celem na Pjongczang jest miejsce w pierwszej 10. Mocno w to wierzymy, chociaż wiele zależy jaki sprzęt wyciągną z kontenerów nasi rywale.

• Plany czwórki są mniej ambitne.

- Tak, ale cieszymy się z nowego sprzętu. Szkoda tylko, że dostaliśmy go dopiero w połowie grudnia. Nie jest on może najnowszy, ale i tak lepszy od poprzedniego bobsleja. Zobaczymy, jak będzie spisywał się w Korei. W czwórce za dobry wynik uznam miejsce w najlepszej 20.

• W czwórce wystartuje pan wspólnie z Grzegorzem Kossakowskim z AZS UMCS Lublin. Czy może pan przybliżyć jego postać?

- To osoba bardzo zdeterminowana. Aby osiągnąć sukces w tym sporcie, tę cechę po prostu trzeba mieć w sobie. Miał wiele cierpliwości, bo długo czekaliśmy na właściwy sprzęt. Ćwiczyliśmy bardzo mocno, ale wiedzieliśmy, że nie mamy większych szans na dobre wyniki, bo odstawaliśmy pod względem sprzętu. Teraz karta się odwróciła i jestem pewien, że w nowym bobsleju będziemy osiągać lepsze wyniki.

• Jakie zadania w waszej osadzie ma Grzegorz Kossakowski?

- To czwarty rozpychający, który oprócz dobrego rozpędzenia bobsleja na starcie, ma nas też wyhamować na mecie. To również osoba, która kontroluje start. Musi szybko reagować na wszystkie sytuacje niemożliwe do przewidzenia. Czwarty rozpychający musi mieć spore doświadczenie, bo czasami pozostali zawodnicy pchają bobslej zbyt mocno. On musi to kontrolować i wskoczyć do niego w odpowiednim momencie.

• Czy w Pjongczangu nie zje was trema?

- Ciężko powiedzieć. Igrzyska Olimpijskie dla każdego z nas to coś nowego. Nie wiemy, co będzie z naszymi głowami. Traktuję tę imprezę jako kolejne zawody. Oczywiście, dla mnie to spełnienie marzeń, ale staram się nie przesadzać z ekscytacją.

• Jak można scharakteryzować tor w Pjongczangu?

- Tor jest przede wszystkim bezpieczny. Nie jest zbyt trudny technicznie czy szybki. Jest jednak kilka miejsc, gdzie trzeba uważać.

• Jakie czynniki decydują o wygranej w zawodach bobslejowych?

- Na ostateczny rezultat składają się trzy elementy: sprzęt, forma pilota oraz dyspozycja na starcie rozpychających. Dlatego do tego sportu najczęściej trafiają sprinterzy. Muszą być silni i umieć szybko biegać. Kiedy rozpędzą bobslej, to muszą jak najszybciej do niego wsiąść. Najpierw wskakuje pilot, a później rozpychający. Oni też zajmują swoje miejsca w określony sposób. Tylko pilot ma oparcie na plecy, reszta musi się zmieścić za mną. Drugi zawodnik w kolejności trzyma nogi pod brodą, trzeci siedzi okrakiem, a ostatni ma je również na zewnątrz.

• Jak sterować bobslejem?

- Bobslej posiada normalny układ sterowania, tylko zamiast kierownicy są dwie linki. Idealny przejazd to taki, w którym jak najmniej rusza się linkami. Każda korekta powoduje stratę, a na mecie o danym miejscu często decydują tysięczne części sekundy.

• W jaki sposób uczy się pan torów?

- Im pilot jest bardziej doświadczony, tym zna więcej torów. Na torze trzeba działać automatycznie, bo liczy się czas reakcji na każdym zakręcie. Aktualnie znam na pamięć około 10 torów.

• Tor w Pjongczangu też nie ma przed panem żadnych tajemnic?

- Byliśmy w marcu na próbie przedolimpijskiej. Pochodziłem nieco po nim i znam go na pamięć. W tym sporcie trzeba być wzrokowcem. Wskazana jest pamięć fotograficzna.

• Kto wygra zawody w Pjongczangu?

- Myślę, że nie będzie większych zaskoczeń. Liczyć się będą Kanadyjczycy, Amerykanie, Niemcy i Koreańczycy.

• Korea?

- Tak, bo oni doskonale znają swój tor. Nie muszą się liczyć w Pucharze Świata. Są u siebie i to jest ich największy atut.

Pozostałe informacje

Gorzej trafić się nie dało

Gorzej trafić się nie dało

Zespoły z województwa lubelskiego w 1/8 finału Orlen Puchar Polski spotkają się najtrudniejszymi z możliwych przeciwników

Studniówki 2025: Bal XXIII LO im. Nauczycieli Tajnego Nauczania w Lublinie
zdjęcia
galeria

Studniówki 2025: Bal XXIII LO im. Nauczycieli Tajnego Nauczania w Lublinie

Dzisiaj na studniówce bawią się uczniowie XXIII Liceum Ogólnokształcącego im. Nauczycieli Tajnego Nauczania przy ul. Poniatowskiego w Lublinie. Bal zorganizowali w lubelskim hotelu Luxor & Atelia.

Herve Matthys od piątku jest nowym piłkarzem Motoru Lublin

Motor Lublin pozyskał obrońcę z Belgii

O tym transferze plotkowało się od dłuższego czasu. W piątek dostaliśmy potwierdzenie. Motor pozyskał czwartego piłkarza podczas zimowego okienka transferowego. Tym razem do drużyny Mateusza Stolarskiego dołączył obrońca z Belgii Herve Matthys.

Arkadiusz Moryto w akcji

MŚ piłkarzy ręcznych: Polska i Czechy na remis

W drugim meczu na mistrzostwach świata reprezentacja Polski mężczyzn zremisowała z Czechami 19:19. W niedzielę Biało-Czerwoni zagrają ze Szwajcarią, stawką będzie awans do kolejnej rundy (godzina 15.30).

Potrącenie pieszego na drodze krajowej nr 76. Wyznaczono objazdy

Potrącenie pieszego na drodze krajowej nr 76. Wyznaczono objazdy

Na drodze krajowej 76 pomiędzy Łukowem i Stoczkiem Łukowskim doszło do wypadku z udziałem pieszego. Droga jest zablokowana w obydwu kierunkach. Policja kieruje na objazdy przez wioski Szyszki i Aleksandrówkę.

Puławy chcą wyjść ze związku miast. "Zabrakło istotnych korzyści"

Puławy chcą wyjść ze związku miast. "Zabrakło istotnych korzyści"

Podczas najbliższej sesji radni miasta Puławy zdecydują o wystąpieniu ze Związku Miast Nadwiślańskich, do którego stolica powiatu puławskiego należy od 27 lat. Mimo wielu lat członkostwa korzyści z tego wynikających "nie odnotowano".

Imprezy klubowe w Lublinie (17 –18 stycznia)
imprezy
17 stycznia 2025, 20:30

Imprezy klubowe w Lublinie (17 –18 stycznia)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator o tym, gdzie są najlepsze imprezy.

Więcej nawozów na Ukrainę. Do ogromnego agroholdingu

Więcej nawozów na Ukrainę. Do ogromnego agroholdingu

Agroprosperis, jeden z ukraińskich agroholdingów, będzie kupował nawozy Grupy Azoty. Umowa z największym producentem i eksporterem płodów rolnych na Ukrainie została już podpisana. To firma, której gospodarstwa liczą 300 tys. hektarów. Agro-gigant posiada nawet własny bank.

Porzuć kanapę i wskocz w mundur, czyli „Ferie z WOT”

Porzuć kanapę i wskocz w mundur, czyli „Ferie z WOT”

2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej już po raz siódmy przygotowuje się do projektu „Ferie z WOT”. Jest on skierowany przede wszystkim do pełnoletnich uczniów szkół średnich, studentów i nauczycieli, którzy zimową przerwę w nauce chcą spędzić aktywnie. Szkolenia podstawowe i wyrównawcze rozpoczną się już 14 lutego br.

Kino, basen, roboty, sport. Miliony na świetlice dla dzieci i młodzieży

Kino, basen, roboty, sport. Miliony na świetlice dla dzieci i młodzieży

Lubelski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża otrzyma ponad 4,6 mln zł z funduszy unijnych na organizację świetlic opiekuńczo-wychowawczych w miastach województwa lubelskiego. Umowa na to zadanie zostala już podpisana.

Piotr Błażewicz pozostanie na stanowisku dyrektora pogotowia w Zamościu

Błażewicz zostaje w pogotowiu. Wygrał konkurs na dyrektora

Piotr Błażewicz, przewodniczący Rady Miasta Zamość i szef miejskich struktur PiS wygrał konkurs na dyrektora Samodzielnej Publicznej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Zamościu. Nie ma natomiast jeszcze decyzji władz województwa co do stanowiska dyrektora szpitala w Radecznicy.

Przemysław Czarnek poleci do USA. Kogo jeszcze zobaczymy na zaprzysiężeniu Trumpa?

Przemysław Czarnek poleci do USA. Kogo jeszcze zobaczymy na zaprzysiężeniu Trumpa?

Były minister edukacji w rządzie Zjednoczonej Prawicy, obecnie poseł Prawa i Sprawiedliwości, Przemysław Czarnek, potwierdził, że wybiera się do USA. Polityk weźmie udział w poniedziałkowym zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na urząd 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Motor zremisował w sparingu z MTK Budapeszt

Motor zremisował w sparingu z MTK Budapeszt

Piłkarze Motoru mają za sobą pierwszy sparing podczas obozu w Turcji, a drugi przy okazji zimowych przygotowań. Podopieczni trenera Mateusza Stolarskiego w piątek zremisowali z węgierskim MTK Budapeszt 1:1. Na boisku w ogóle nie pojawili się: Samuel Mraz i Kaan Caliskaner.

Dewastacja Ściany Pamięci w Biłgoraju. Sprawca usłyszał zarzuty

Dewastacja Ściany Pamięci w Biłgoraju. Sprawca usłyszał zarzuty

Policjanci zatrzymali 42-letniego mężczyznę podejrzanego o zniszczenie Ściany Pamięci przy dawnym cmentarzu żydowskim w Biłgoraju. Sprawcy grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności.

Kiedy wojskowe śmigłowce na lubelskim lotnisku?

Kiedy wojskowe śmigłowce na lubelskim lotnisku?

Budowa Stałej Bazy Lotnictwa Wojskowego w Lublinie, pomimo wcześniejszych trudności, pozostaje w planach Ministerstwa Obrony Narodowej (MON). Jak poinformował prezes Portu Lotniczego Lublin trwają już przygotowania do podpisania umów cywilnoprawnych i operacyjnych między lotniskiem a wojskiem.

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Radomiak 18 20 23-26
13. Stal 18 19 19-24
14. Zagłębie 18 19 16-27
15. Puszcza 18 18 17-26
16. Korona 18 18 15-27
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 18 10 14-28

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!