Klub z Chełma domaga się walkowera za mecz z Górnikiem II Łęczna
Zawodnik rozegrał całe spotkanie przeciwko „biało-zielonym”, a dzień wcześniej „zaliczył” osiem minut w III-ligowym spotkaniu z Hutnikiem Kraków. – Tym samym grał ponad 90 minut. Wysłaliśmy w tej sprawie stosowny protest do LZPN i teraz czekamy na decyzje – informuje Grzegorz Gardziński, prezes chełmian.
Jak się okazuje decyzja władz związku będzie odmowna. – Limit minut o jakich mówi Chełmianka dotyczy piłkarzy, którzy nie skończyli 18 lat. W tym natomiast przypadku sugerowany zawodnik ma 22 lata i na dobrą sprawę w meczu pierwszego Górnika mógł zagrać nawet całą połowę, a później wystąpić 90 min w IV lidze – wyjaśnia Marian Urbański z Wydziału Gier LZPN.
Tadeusz Łapa, trener „górników” jest zdziwiony praktykami Chełmianki. Co ciekawe, to już nie pierwszy protest, którego głównym bohaterem jest Jędrzejuk. Jesienią trzech punktów domagał się Huragan Miedzyrzec Podlaski. Argumentacja była ta sama, a decyzja LZPN odmowna. – Naprawdę nie wiem czego szukają rywale. Niepotrzebnie zapłacą tylko pieniądze. Mimo zdaniem kto wpadł na ten pomysł, sam powinien ponieść jego koszty – kwituje szkoleniowiec „zielono-czarnych”.