W Zamościu odbył się Puchar Polski. W dwudniowej rywalizacji zawodnicy z województwa lubelskiego odgrywali ważne role.
Oczywiście najbardziej prestiżowym wyścigiem kolarskiego weekendu w Zamościu była rywalizacja elity kobiet. W sobotniej jeździe indywidualnej na czas najlepsza była Marianna Hall. 31-letnia przedstawicielka GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier trasę liczącą 18 km pokonała w nieco ponad 28 minut.
Drugie miejsce na mecie zajęła Maliwna Mul z MAT Atom Deweloper Wrocław, a podium uzupełniła Martyna Szczęsna w WMKS Olsztyn. Warto wspomnieć, że na czwartym miejscu zmagania ukończyła Barbara Cywińska, szósta była Kinga Marek, siódma Emilia Staniek, a dziewiąta Wiktoria Poniewierska. Wszystkie wymienione zawodniczki na co dzień reprezentują barwy Medisept Mayday Team.
Należy dodać, że osiągnięte rezultaty dały Cywińskiej drugie miejsce w kategorii juniorek i trzecie wśród orliczek. W niedzielnym wyścigu ze startu wspólnego Cywińska była trzecia w kategorii elity. Do zwyciężczyni, Mul, straciła nieco ponad minutę. Druga na mecie była Szczęsna, która do triumfatorki straciła ledwie 8 sek. Warto wspomnieć też o 5 miejscu Poniewierskiej. Do kompletu rezultatów należy dodać, że Cywińska zajęła drugie miejsce wśród juniorek.
U mężczyzn najważniejsza była rywalizacja juniorów. W próbie czasowej najlepszy był Adam Bronakowski z U.S. Biassono. Pozostałe miejsca na podium zajęli Mikołaj Sobol i Franciszek Matuszewski. Obaj na co dzień reprezentują barwy WLKS Krakus. Kolarze Medisept Mayday, Kacper Kozak i Karol Kawala zajęli odpowiednio 7 i 10 miejsce. Olbrzymim sukcesem naszego regionu zakończył się wyścig ze startu wspólnego. Mimo ponad dwugodzinnej rywalizacji, na metę wpadła spora grupa kolarzy. W sprinterskim finiszu najlepszy okazał się Mateusz Kotara z Boras Lewart Team Lubartów. Pozostałe miejsca na podium zajęli Antoni Sokół z PTC Pabianice i Michał Królicki z LKK Warmia Biskupiec. Warto też wspomnieć o piątym miejscu Kozaka, któremu do podium zabrakło naprawdę niewiele. (kk)