Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W akcji Jakub Drozd, lider Kapitana
(BARTŁOMIEJ ŻURAWSKI)
(BARTŁOMIEJ ŻURAWSKI)
Polski Związek Koszykówki wybrał Lublin na miejsce inauguracji mistrzostw Polski w koszykówce ulicznej.
– Jestem bardzo zadowolony z tego faktu. Cieszę się również, że dopisała frekwencja. W zawodach wzięło udział osiemnaście zespołów.
Tylu ludzi na turniejach rozgrywanych pod egidą Lubelskiego Związku Koszykówki jeszcze nie było – powiedział Marek Lembrych, prezes Lubelskiego Związku Koszykówki.
Na boiskach przed halą Globus nie zabrakło znanych nazwisk. Pojawili się wszyscy czołowi zawodnicy rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego.
Jednak najlepszą drużyną okazał się zespół Atlanty, który był złożony z graczy drugoligowego Novum. Bartosz Ciechociński i jego koledzy w finale pokonali po dogrywce 10:8 Kapitana.
Na najniższym stopniu podium stanął Bang Bang. Trzon tej drużyny stanowili reprezentanci Cukropolu-Pszczółki. Cała trójka będzie reprezentowała województwo lubelskie w finale mistrzostw Polski, który odbędzie się w łódzkiej Manufakturze.
Wiele emocji przyniósł konkurs wsadów, w którym zwyciężył Cezary Jung. Zaledwie jeden punkt stracił do niego najnowszy nabytek Novum, Ukrainiec Mikołaj Kawaleridze.
– Jestem zaskoczony triumfem. Nie przygotowywałem się do tych zawodów i uważam, że nie pokazałem pełni swoich możliwości – powiedział szczęśliwy zwycięzca.
Sensacyjnie zakończył się konkurs rzutów za trzy punkty, gdzie zwyciężył Mateusz Kliszcz. Junior Novum Lublin pokonał m.in. dużo bardziej doświadczonych Jakuba Drozda i Aleksandra Mrozika.
Klasyfikacja końcowa: 1. Atlanta (Bartosz Ciechociński, Michał Gospodarek, Mikołaj Kawaleridze, Mateusz Wiśniewski), 2. Kapitan (Kuba Drozd, Aleksander Mrozik, Tobiasz Putowski, Marek Wojciechowski), 3. Bang-Bang (Rafał Grzegorczyk, Edward Kukliński, Łukasz Niklewicz, Arkadiusz Wolski).
Tylu ludzi na turniejach rozgrywanych pod egidą Lubelskiego Związku Koszykówki jeszcze nie było – powiedział Marek Lembrych, prezes Lubelskiego Związku Koszykówki.
Na boiskach przed halą Globus nie zabrakło znanych nazwisk. Pojawili się wszyscy czołowi zawodnicy rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego.
Jednak najlepszą drużyną okazał się zespół Atlanty, który był złożony z graczy drugoligowego Novum. Bartosz Ciechociński i jego koledzy w finale pokonali po dogrywce 10:8 Kapitana.
Na najniższym stopniu podium stanął Bang Bang. Trzon tej drużyny stanowili reprezentanci Cukropolu-Pszczółki. Cała trójka będzie reprezentowała województwo lubelskie w finale mistrzostw Polski, który odbędzie się w łódzkiej Manufakturze.
Wiele emocji przyniósł konkurs wsadów, w którym zwyciężył Cezary Jung. Zaledwie jeden punkt stracił do niego najnowszy nabytek Novum, Ukrainiec Mikołaj Kawaleridze.
– Jestem zaskoczony triumfem. Nie przygotowywałem się do tych zawodów i uważam, że nie pokazałem pełni swoich możliwości – powiedział szczęśliwy zwycięzca.
Sensacyjnie zakończył się konkurs rzutów za trzy punkty, gdzie zwyciężył Mateusz Kliszcz. Junior Novum Lublin pokonał m.in. dużo bardziej doświadczonych Jakuba Drozda i Aleksandra Mrozika.
Klasyfikacja końcowa: 1. Atlanta (Bartosz Ciechociński, Michał Gospodarek, Mikołaj Kawaleridze, Mateusz Wiśniewski), 2. Kapitan (Kuba Drozd, Aleksander Mrozik, Tobiasz Putowski, Marek Wojciechowski), 3. Bang-Bang (Rafał Grzegorczyk, Edward Kukliński, Łukasz Niklewicz, Arkadiusz Wolski).
