W czwartek Polska zagra w Lublinie z Izraelem w ramach eliminacji mistrzostw świata. Sytuacja w tabeli naszych koszykarzy jest bardzo trudna
Po 4 kolejkach podopieczni Igora Milicicia zamykają tabelę w swojej grupie. Szansę dalszej gry o mundial otrzymają tylko trzy ekipy. Aby Biało-Czerwoni znaleźli się w tym gronie bezwzględnie potrzebują zwycięstw zarówno z Izraelem, jak i kilka dni później z Niemcami.
O triumf w dzisiejszym spotkaniu jednak nie będzie łatwo. Izrael jest bowiem bardzo wymagającym przeciwnikiem. Ten zespół rozpoczął eliminacje mistrzostw świata w wielkim stylu. Na ich starcie dość łatwo ograł Biało-Czerwonych 69:61, a później pokonał 79:69 Estończyków. Zwycięski marsz został zatrzymany dopiero przez Niemców, którzy dwukrotnie zwyciężyli w konfrontacjach z Izraelem i zostali liderem tabeli.
Kadra Izraela jest pełna znanych nazwisk. Liderem w spotkaniach eliminacyjnych jest Tomer Ginnat. Ten mierzący 203 cm gracz francuskiego Levallois średnio zdobywa 14,5 pkt na mecz. Ciekawą postacią jest też Tamir Blatt. Zawodnik niemieckiej Alby Berlin jest synem Davida Blatta. Jego ojciec to jeden z najwybitniejszych trenerów w Europie – z Maccabi Tel Awiw wygrywał nawet Euroligę.
U Biało-Czerwonych też można znaleźć sporo ciekawych nazwisk. Tym najbardziej gorącym jest Mateusz Ponitka. On w niedawno zakończonym sezonie grał w rosyjskim Zenicie Sankt Petersburg. Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Ponitka odszedł jednak z tego zespołu i w ostatnich tygodniach pozostawał bez nowego pracodawcy. - Mateusz to nasz lider. On daje drużynie dodatkową jakość. Kiedy on jest w składzie, to każdy zawodnik daje z siebie na treningach zdecydowanie więcej – mówi związkowej stronie Igor Milicić. Warto tez zwrócić uwagę na Aleksandra Balcerowskiego, który starał się o angaż w NBA podczas niedawnego draftu. Nie udało mu się to, ale na Starym Kontynencie ma już wyrobioną odpowiednią renomę. Ciekawymi graczami są także Michał Sokołowski z włoskiego Nutribullet Treviso Basket czy Dominik Olejniczak z francuskiego BCM Gravelines Dunkierka.
Pierwszy gwizdek zabrzmi o godz. 20.30. Bilety dostępne są w cenach 30 i 20 zł (normalne) oraz 15 i 10 zł (ulgowe) na eventim.pl. Bezpośrednią transmisję z hali Globus przeprowadzi również TVP Sport. Warto też wspomnieć, że przy okazji meczu z Izraelem nastąpi oficjalne pożegnanie Damiana Kuliga, który zakończył reprezentacyjną karierę. – To wielka postać polskiej koszykówki. Cieszymy się, że będziemy mogli go godnie pożegnać – dodaje związkowej stronie Łukasz Koszarek, dyrektor reprezentacji.