Koszykarze Olimpu-Startu Lublin nie byli faworytami meczu ze Sportino Inowrocław. "Czerwono-czarni” zapowiadali jednak, że powalczą o niespodziankę. Niestety, podopiecznym Dominika Derwisza nie udało się sprawić sensacji.
Już od pierwszych minut było widać, że obie ekipy postawiły tego dnia na atak. Niestety, w końcówce inauguracyjnej odsłony kontuzji nogi doznał Michał Sikora. – Próbował jeszcze walczyć z bólem na początku drugiej kwarty, ale ostatecznie musiał usiąść na ławce rezerwowych. Ten uraz wyeliminuje go na około dwa tygodnie – tłumaczy Dominik Derwisz.
Pod nieobecność kapitana zespołu, ciężar odpowiedzialności na swoje barki musieli wziąć Sebastian Szymański i Tomasz Prostak. Trzeba przyznać, że obaj wywiązali się ze swoich zadań dość dobrze. Jedynie w obronie można mieć trochę zastrzeżeń do Prostaka, który nie radził sobie z najskuteczniejszym tego dnia zawodnikiem Sportino, Jackiem Sulowskim.
W drugiej połowie lublinianie zabrali się do odrabiania strat. Prawie się udało, ale na 7 min przed końcem przytrafiło im się kilka niepotrzebnych błędów, po których rywale ponownie zwiększyli przewagę.
– Grając z liderem nie można sobie pozwalać na tyle przestojów w grze. Mimo porażki uważam, że zaprezentowaliśmy się całkiem dobrze. Szkoda, że w drugiej połowie popełniliśmy aż 11 strat. Gdyby w niektórych momentach nie zagotowały nam się głowy, to moglibyśmy wywieźć z Inowrocławia korzystny wynik – dodał szkoleniowiec Olimpu-Startu.
Martwić musi kolejny słabszy występ Łukasza Kwiatkowskiego. Tym razem lubelski center nie zdobył ani jednego punktu. – Nie można powiedzieć, że Kwiatkowski popełniał błędy. On grał poprawnie, ale nic nie wnosił do gry – dodał Derwisz.
Trzeba się zgodzić z trenerem Olimpu-Startu, bo Kwiatkowski we wczorajszym meczu zanotował trzy zbiórki w obronie i dwa faule. W pozostałych rubrykach widnieje cyfra 0.
Sportino Inowrocław – Olimp-Start Lublin 82:68 (25:24,24:12,15:19,18:13)
Sportino: Sulowski 20 (4x3), Lichodzijewski 14 (2x3), Żurawski 13, Żytko 12 (1x3), Mowlik 8, Strzelecki 4, Rosnowski 3, Piotrkiewicz 3 (1x3), Kus 3 (1x3), Grod 2
Olimp-Start: Prażmo 13, Szymański 13 (1x3), Aleksandrowicz 10, Prostak 10 (3x3), Łuszczewski 8, Myśliwiec 7, Sikora 4, Kowalski 3, Kwiatkowski 0.