Polski Cukier AZS UMCS odniósł pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej FIBA EuroCup. Po dramatycznym spotkaniu podopieczne Krzysztofa Szewczyka ograły Panathinaikos Ateny 63:62
Polski zespół do stolicy Grecji udał się mocno osłabiony. W składzie nie było w ogóle kontuzjowanej Stelli Johnson. Aleksandra Stanacev była wpisana do protokołu, ale przez cały mecz nie pojawiła się na boisku nawet na sekundę. Serbka wciąż dochodzi do siebie po urazie stawu skokowego.
Wobec takich osłabień Krzysztof Szewczyk musiał szukać nowych pomysłów. Tak jak w niedawnej konfrontacji z Energą Toruń, gdzie szkoleniowiec ufał tylko szóstce zawodniczek, długo grać się nie da, więc tym razem rozszerzył rotację do ósemki koszykarek. Spore minuty dostały Maja Kusiak oraz Justyna Adamczuk. Obecność młodych zawodniczek nie miała negatywnego wpływu na wynik, a Kusiak popisała się nawet kilkoma efektownymi akcjami.
Przez całe spotkanie żadna z drużyn nie była w stanie zbudować wyraźnej przewagi. Różnica pomiędzy zespołami z Grecji i Polski ani razu nie przekroczyła dwucyfrowych rozmiarów. Kluczowa dla losów meczu była więc ostatnia kwarta. Ona zaczęła się od popisu nieskuteczności z obu stron. Impas przełamała dopiero Olga Trzeciak, która celną „trójką” dała akademiczkom prowadzenie 58:56. Na 28 sek. przed końcem wynik brzmiał jednak 62:59 dla zespołu ze stolicy Grecji. W kolejnej akcji jednak Laura Miskiniene trafiła do kosza. Następnie po pełnej chaosu akcji, w której lublinianki zdołały odebrać piłkę, później ją stracić, a za chwilę znowu odzyskać rzutem z półdystansu popisała się Batabe Zempare. To był najważniejszy moment tego spotkania, który zapewnił Polskiemu Cukrowi AZS UMCS pierwsze w tej edycji zwycięstwo w fazie grupowej.
Na słowa pochwały zasługuje szczególnie Miskiniene, która tradycyjnie juz skompletowała double-double. Litwinka zdobyła 15 pkt i zebrała 10 piłek. Tyle samo zbiórek i 3 pkt mniej zapisała na swoim koncie Zempare, która rozegrała chyba najlepszy mecz w czasie swojego pobytu w lubelskim zespole. U przeciwniczek wyróżniła się Elizabeth Dixon. Silna Amerykanka zapisała na swoim koncie 12 pkt i 14 zbiórek.
Panathinaikos Ateny – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 62:63 (19:24, 15:10, 18:13, 10:16)
Panathinaikos: Jones 13, Dixon 12, Cvitkovic 10, Chatzileonti 7 (1x3), Alexandri 0 oraz Karakasidou 20 (1x3), Koniali 0, Chairistanidou 0.
Lublin: Miskiniene 15, Zempare 12, Kulińska 11, Szymkiewicz 10, Ullmann 3 (1x3) oraz Trzeciak 8 (2x3), Kusiak 4, Adamczuk 0.
Sędziowali: Parlak (Turcja), Petkovic (Serbia), Cetkovic (Czarnogóra). Widzów: 200.
- Hozono 2 4 184:112
- UFAB 2 4 178:144
- Lublin 3 4 190:237
- Panathinaikos 3 3 191:250
30 października: Panathinaikos – Hozono * Lublin – UFAB (godz. 18).