Przepaść dzieliła w sobotę koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin i KS Basketu 25 Bydgoszcz. Wicemistrzynie kraju załatwiły sprawę w pierwszej połowie, triumfując ostatecznie 72:62. Do awansu do półfinału play-off wystarczy im już tylko jedna wygrana
Presja to rzecz, z którą nie radzą sobie zbyt dobrze lubelskie koszykarki. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka znalazły się pod ścianą już po porażce w pierwszym starciu tej serii. Jeśli chcą myśleć o pozostaniu w grze, to muszą zrehabilitować się w niedzielę. Ciężko jednak oczekiwać tak spektakularnej metamorfozy po tym, co widzieliśmy dzisiaj.
Bydgoszczanki zaczęły z wysokiego „C”, bo od prowadzenia 7:0. Z minuty na minutę ich przewaga wyraźnie rosła – konsekwencja w działaniu robiła swoje. Natomiast akademiczki zupełnie nie mogły złapać rytmu. Piłka najczęściej albo lądowała w rękach rywalek, albo odbijała się od obręczy. Dopiero na nieco ponad minutę do końca premierowej kwarty udało im się nawiązać bardziej wyrównaną walkę z gospodyniami – tablica pokazywała już wtedy wynik 26:14 dla Basketu.
W kolejnej odsłonie słaba dyspozycja rzutowa akademiczek udzieliła się po części bydgoszczankom. Podopieczne Piotra Kulpekszy bardzo chciały „wstrzelić się” zza łuku, ale ta sztuka im się w ogóle nie udawała. „Pszczółki” im jednak nie zagroziły, bo zabrakło pomysłu na skuteczną grę. Do przerwy traciły już 17 punktów – 24:41.
Trzecia kwarta była dosyć schematyczna. Za każdym razem, kiedy lublinianki zaliczały lepszy fragment i niwelowały nieco straty, to nadziewały się na szybką odpowiedź wicemistrzyń Polski. Gra obu drużyn była naprawdę toporna, a to oznaczało tylko tyle, że zespół z Bydgoszczy mógł już powoli cieszyć się z wygranej – przed ostatnią partią prowadził 54:38.
Jak nietrudno zgadnąć, „Pszczółki” nie złapały nagle wiatru w żagle, chociaż w czwartej kwarcie zaprezentowały się lepiej od rywalek. Największa w tym zasługa młodych zawodniczek. Emilia Kośla zdobyła w końcówce 7 ze swoich 8 punktów. Trafiała także Wiktoria Duchnowska, której celna „trójka” była ostatnim ofensywnym akcentem jej drużyny w tym spotkaniu.
Porażka Pszczółki 62:72 sprawiła, że znalazły się one w bardzo niekomfortowym położeniu. Jeśli przegrają niedzielny mecz (godz. 19), to pożegnają się z play-offami i zakończą sezon.
===
KS Basket 25 Bydgoszcz – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 72:62 (26:14, 15:10, 13:14, 18:24)
Pszczółka: Milazzo 10, Pavel 8, Fassina 7, Kośla 8, Bertsch 8 – O’Neill 7, Sklepowicz 5, Duchnowska 5, Poboży 4, Niedźwiedzka, Trzeciak.
Basket: Międzik 6, Burdick 21, McBride 5, Michałek 6, Evans 13 – Stankiewicz 10, Zasada 5, Boonstra 6, Faleńczyk, W. Sobiech, R. Sobiech.
Sędziowie: Dariusz Zapolski, Marcin Koralewski, Karina Kamińska.