Niestety, po czwartym meczu w tym sezonie Polski Cukier Pszczółka nadal nie ma na koncie zwycięstwa. Ekipa z Lublina w czwartek przegrała w hali Globus z Treflem Sopot 70:73. Bohaterem gości był Brandon Young, który na niecałe trzy sekundy przed końcową syreną trafił za trzy.
W drużynie z Sopotu można było zobaczyć dwóch graczy, którzy mają za sobą występy w czerwono-czarnych. To Yannick Franke i Josh Sharma. Zwłaszcza ten pierwszy dal się gospodarzom mocno we znaki, bo zdobył aż 25 punktów, a do tego trafił sześć razy za trzy.
Gospodarze dobrze rozpoczęli zawody, bo prowadzili 7:0 i 13:7. Niestety, niedługo później rywale odpowiedzieli serią 11:0 i szybko zrobiło się 13:18. Po 10 minutach Trefl prowadził za to jednym „oczkiem”. Przewaga szybko urosła w drugiej kwarcie. Po celnym rzucie Younga przyjezdni uciekli aż na 27:17. Start błyskawicznie wrócił jednak do gry, bo na 80 sekund przed końcem pierwszej połowy było już po 29, a niedługo później nawet 32:21 dla ekipy z Lublina. Dwie trójki trafił Tweedy Carter i na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 35:31.
Carter rozpoczął trzecią część meczu tak, jak skończył drugą, czyli od celnego rzutu z dystansu. Goście znowu jednak odpowiedzieli, tym razem serią 7:0 i w niecałe trzy minuty znowu był remis (38:38). Później częściej na prowadzeniu byli koszykarze z Sopotu, ale zanosiło się na emocjonującą, ostatnią kwartę, bo po 30 minutach walki było tylko 48:50.
Dorron Lamb na początek zaliczył akcję dwa plus jeden i na prowadzenie znowu wrócili lublinianie. W kolejnych minutach trwała wymiana ciosów. W tym czasie z dobrej strony pokazał się Franke, który rzucił osiem punktów. Efektowny wsad zaliczył też Sharma. A po dwóch kolejnych „oczkach” Amerykanina goście odskoczyli na 68:63. Siedem punktów z rzędu dla gospodarzy zdobył jednak Lamb i na 18 sekund przed końcem spotkania było po 70.
Young dostał piłkę pod swoim koszem i nikomu jej już nie oddał, a na 2,8 sekundy przed końcową syreną trafił za trzy. Rzutem rozpaczy ze środka boiska próbował jeszcze wyrównać Lamb, ale nic z tego nie wyszło i drużyna Davida Dedka musiała się pogodzić z czwartą kolejną porażką.
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin – Trefl Sopot 70:73 (17:18, 18:13, 13:19, 22:23)
Start: Carter 18 (5x3), Lamb 17 (1x3), Kostrzewski 6 (1x3), Taylor 5, Davis 4 oraz Dziemba 9 (1x3), Jeszke 4 (1x3), Szymański 4, De Cosey 4, Peczar 0.
Trefl: Franke 25 (6x3), Sharma 10, Moten 10, Kolenda 2, Szlachetka 0 oraz Young 19 (2x3), Davis 4, Gruszecki 3 (1x3), Leończyk 2.