Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Wojciech Nieśpiałowski)
W zespole najprawdopodobniej nie zobaczymy m.in. Bartosza Ciechocińskiego. Nie jest wykluczone, że „czerwono-czarni” wystartują w rozgrywkach międzynarodowych – otrzymali zaproszenie z Bałtyckiej Ligi Koszykówki
Możliwość gry w BBL byłaby dla ekipy Davida Dedka okazją do zdobycia bezcennego doświadczenia na arenie międzynarodowej. Te rozgrywki skupiają głównie drużyny z Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi czy Kazachstanu. W poprzednim sezonie wystartowało w nich 13 ekip, a tytuł mistrzowski wpadł w ręce Pieno Zvaigdes. Litwini w finale dwukrotnie ograli łotewską Jurmalę.
Mecze BBL nie kolidowałyby zbyt mocno z rozgrywkami krajowymi, ponieważ odbywają się one w terminach zaakceptowanych przez międzynarodową federację. Oprócz TBV Startu, zaproszenie do gry w BBL otrzymało jeszcze Asseco Gdynia. – To na pewno atrakcyjna propozycja. Ułatwiłoby to nam rozmowy transferowe, bo koszykarze otrzymaliby możliwość zaprezentowania się na arenie międzynarodowej. Musimy jednak najpierw policzyć czy stać nas na grę w BBL – mówi Arkadiusz Pelczar, prezes TBV Startu.
Niezależnie od tego trwa kompletowanie kadry na przyszły sezon. Wzorem poprzednich lat działacze najpierw kontraktują polskich zawodników. Obecnie ważne umowy z klubem mają Marcin Dutkiewicz, Michael Gospodarek, Mateusz Dziemba, Roman Szymański i Uros Mirković. Ten ostatni czyni starania o uzyskanie polskiego paszportu. Do tego grona dochodzą również juniorzy, w tym Bartłomiej Pelczar. Syn prezesa otrzymał ostatnio powołanie do juniorskiej reprezentacji Polski. W „czerwono-czarnych” raczej nie zobaczymy Bartosza Ciechocińskiego. 26-latek w poprzednim sezonie pełnił głównie rolę rezerwowego i zamierza poszukać drużyny, w której będzie spędzał więcej czasu na parkiecie. Nie wiadomo również, co dalej z tercetem zagranicznych graczy. Chavaughn Lewis, James Washington i Darryl Reynolds mają za sobą bardzo dobry okres i zwrócili uwagę bogatszych klubów. Nie jest jednak wykluczone, że któryś z nich pozostanie w Lublinie.
W kręgu zainteresowania TBV Startu jest Milan Milovanovic, który ostatni sezon spędził w Polpharmie Starogard Gdański. W jego wypadku problemem jest jednak długa kolejka chętnych. Oprócz lublinian stoją w niej m.in. Rosa Radom, King Szczecin czy Trefl Sopot.
„Czerwono-czarni” przygotowania do nowego sezonu rozpoczną na początku sierpnia. Ich szczegóły jeszcze nie są znane, ale wiadomo, że zespół wybierze się na zgrupowanie zagraniczne. Prawdopodobne lokalizacje to Litwa lub Słowenia. (kk)
Startuje Lublin Basket Cup
W piątek rusza Lublin Basket 2018 – Międzynarodowy Turniej Koszykówki Chłopców U18. Przez 3 dni w hali Globus będą rywalizować zawodnicy z 6 ekip. W tym gronie są dwa zespoły TBV Startu, a także Cracovia 1906 Kraków oraz reprezentacje Równego (Ukraina) i Iwano Frankowska (Ukraina) i Rishon LeZion (Izrael). Impreza zakończy się w niedzielę.
