(fot. Maciej Kaczanowski)
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin został rozbity przez Twarde Pierniki Toruń
Po serii trzech kolejnych zwycięstw przyszedł czas na sromotną porażkę w wykonaniu podopiecznych Tane Spaseva. Lublinianie zupełnie nie poradzili sobie w konfrontacji z Twardymi Piernikami Toruń i przegrali aż 55:81. Po meczu było już po pierwszej kwarcie, po której gospodarze prowadzili aż 25:6. W kolejnych minutach już tyko kontrolowali wynik i nawet nie musieli się zbytnio wysilać, aby utrzymywać olbrzymią przewagę.
W zespole Startu na swoim poziomie zagrał praktycznie tylko Cleveland Melvin, który zdobył aż 21 pkt. Starał się również Michaelyn Scott. Amerykanin zdobył 8 pkt, ale do tego potrzebował aż 15 rzutów. Na plus można zapisać mu również 8 asyst. U torunian wyróżnił się Aaron Cel. Były reprezentant Polski zapisał na swoim koncie 16 pkt.
Twarde Pierniki Toruń – Polski Cukier Pszczółka Start Lublin 81:55 (25:6, 16:14, 17:18, 23:17)
Toruń: Cel 16 (2x3), Amigo 10, Rogić 9, Diduszko 8 (2x3), Manigat 3 oraz Eads III 18 (2x3), Kołodziej 6, Samsonowicz 5, Karnowski 4, Janczak 2, Grochowski 0.
Start: Melvin 21 (1x3), Dziemba 9 (2x3), Scott 8, Taylor 2, Wilson 0 oraz Kostrzewski 9, Stopierzyński 4, Walker 2, B. Pelczar 0, Ciechociński 0, Jeszke 0, Szymański 0.
Sędziowali: Chrakowiecki, Nowicki i Skorek. Widzów: 1015.