Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Koszykarze Cukropolu Pszczółka (zielone stroje) nie mieli w sobotę wesołych min (MACIEJ KACZANOWSKI/
Amatorskie rozgrywki koszykarzy wróciły po kilku miesiącach przerwy. W sobotę i niedzielę w hali Startu przy Al. Piłsudskiego rywalizację zainaugurowali pierwszo- i drugoligowcy. Nie zabrakło niespodzianek.
Największą była porażka Cukropolu Pszczółka z Kom.pl. Wicemistrzowie sprzed roku ulegli ósmej drużynie minionego sezonu 50:61. To był najmniejszy wymiar kary, bo wcześniej teoretyczny outsider prowadził już ponad 20 punktami.
Ekipa Cukropolu momentami nie miała żadnego pomysłu na rozegranie akcji, pozwalając na kompletną dominację przeciwników.
– Doszło do nas kilku nowych zawodników, nie jesteśmy jeszcze do końca zgrani. Moim zdaniem właśnie to, w połączeniu ze słabą skutecznością zadecydowało o naszej porażce. Z drugiej strony, rywale zaprezentowali się bardzo dobrze jako zespół, zagrali przy dużej skuteczności i w pełni zasłużyli na zwycięstwo – ocenił Tomasz Szczotka, menedżer Cukropolu.
– Musi potrwać trochę czasu, zanim zaczniemy stanowić zgraną ekipę. Myślę, że na drugą część sezonu, gdy odbędą się decydujące spotkania, będziemy gotowi. Potencjał kadrowy mamy na pewno większy niż przed rokiem – dodał Szczotka.
Niewiele brakowało, a do niespodzianki doszłoby także w spotkaniu obrońców tytułu. Bracia Mrozik mieli spore problemy z KSC Rodmos, ale ostatecznie pewnie wygrali 15 punktami i zostali pierwszym liderem rozgrywek.
Beniaminek walczył jednak dzielnie, nawiązując rywalizację z bardziej faworyzowanym rywalem. Po trzech kwartach wynik oscylował wokół remisu, ale później zawodnicy Rodmosu zapłacili frycowe i przegrali pierwszy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Sporo emocji było też w spotkaniu Alco ze Zdrojem MPWiK. Mecz był bardzo wyrównany, a jego losy rozstrzygnęły się dopiero w samej końcówce.
W drugiej lidze na słowa pochwały zasłużył Paweł Kosior, który właściwie w pojedynkę przesądził o zwycięstwie Combitgroup.pl nad All in Team. Kosior zdobył 40 punktów i z miejsca objął prowadzenie w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców, a jego zespół wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli.
Ekipa Cukropolu momentami nie miała żadnego pomysłu na rozegranie akcji, pozwalając na kompletną dominację przeciwników.
– Doszło do nas kilku nowych zawodników, nie jesteśmy jeszcze do końca zgrani. Moim zdaniem właśnie to, w połączeniu ze słabą skutecznością zadecydowało o naszej porażce. Z drugiej strony, rywale zaprezentowali się bardzo dobrze jako zespół, zagrali przy dużej skuteczności i w pełni zasłużyli na zwycięstwo – ocenił Tomasz Szczotka, menedżer Cukropolu.
– Musi potrwać trochę czasu, zanim zaczniemy stanowić zgraną ekipę. Myślę, że na drugą część sezonu, gdy odbędą się decydujące spotkania, będziemy gotowi. Potencjał kadrowy mamy na pewno większy niż przed rokiem – dodał Szczotka.
Niewiele brakowało, a do niespodzianki doszłoby także w spotkaniu obrońców tytułu. Bracia Mrozik mieli spore problemy z KSC Rodmos, ale ostatecznie pewnie wygrali 15 punktami i zostali pierwszym liderem rozgrywek.
Beniaminek walczył jednak dzielnie, nawiązując rywalizację z bardziej faworyzowanym rywalem. Po trzech kwartach wynik oscylował wokół remisu, ale później zawodnicy Rodmosu zapłacili frycowe i przegrali pierwszy mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Sporo emocji było też w spotkaniu Alco ze Zdrojem MPWiK. Mecz był bardzo wyrównany, a jego losy rozstrzygnęły się dopiero w samej końcówce.
W drugiej lidze na słowa pochwały zasłużył Paweł Kosior, który właściwie w pojedynkę przesądził o zwycięstwie Combitgroup.pl nad All in Team. Kosior zdobył 40 punktów i z miejsca objął prowadzenie w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców, a jego zespół wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli.
Wyniki
I LIGA
ZM Cioczek – Rembud Arkada nie odbył się * Ekbud (kiedyś Groszek Team) – Matematyka 62:70 * KSC Rodmos – Bracia Mrozik 44:59 * Kom.pl – Cukropol Pszczółka 61:50 * Alco – Zdrój MPWiK 62:49 * Skarpa Nadar – Inwest Dźwig 54:65.
1. Bracia Mrozik 1 2 +15
2. Alco 1 2 +13
3. Kom.pl 1 2 +11
Inwest Dźwig 1 2 +11
5. Matematyka 1 2 +8
6. Ekbud 1 1 -8
7. Skarba Nadar 1 1 -11
Cukropol Pszczółka 1 1 -11
9. Zdrój MPWiK 1 1 -13
10. KSC Rodmos 1 1 -15
11. ZM Cioczek - - -
Rembud Arkada - - -
II LIGA
Kouba Koubala – Jurand 43:57 * Combitgroup.pl – All in Team 72:57 * Grizzly (kiedyś Morfus) – WSNS 55:44 * Szkoły ZDZ – Dbros Puławy 56:60 * Winiarnia u Dyszona – Betax Lubartów 57:60 * Mentor – AT Vision 40:46 * Refsteam – Bottari 56:51.
1. Combitgroup.pl 1 2 +15
2. Jurand 1 2 +14
3. Grizzly 1 2 +11
4. AT Vision 1 2 +6
5. Refsteam 1 2 +5
6. Dbros Puławy 1 2 +4
7. Betax Lubartów 1 2 +3
8. Winiarnia u Dyszona 1 1 -3
9. Szkoły ZDZ 1 1 -4
10. Bottari 1 1 -5
11. Mentor 1 1 -6
12. WSNS 1 1 -11
13. Kouba Koubala 1 1 -14
14. All in Team 1 1 -15
ZM Cioczek – Rembud Arkada nie odbył się * Ekbud (kiedyś Groszek Team) – Matematyka 62:70 * KSC Rodmos – Bracia Mrozik 44:59 * Kom.pl – Cukropol Pszczółka 61:50 * Alco – Zdrój MPWiK 62:49 * Skarpa Nadar – Inwest Dźwig 54:65.
1. Bracia Mrozik 1 2 +15
2. Alco 1 2 +13
3. Kom.pl 1 2 +11
Inwest Dźwig 1 2 +11
5. Matematyka 1 2 +8
6. Ekbud 1 1 -8
7. Skarba Nadar 1 1 -11
Cukropol Pszczółka 1 1 -11
9. Zdrój MPWiK 1 1 -13
10. KSC Rodmos 1 1 -15
11. ZM Cioczek - - -
Rembud Arkada - - -
II LIGA
Kouba Koubala – Jurand 43:57 * Combitgroup.pl – All in Team 72:57 * Grizzly (kiedyś Morfus) – WSNS 55:44 * Szkoły ZDZ – Dbros Puławy 56:60 * Winiarnia u Dyszona – Betax Lubartów 57:60 * Mentor – AT Vision 40:46 * Refsteam – Bottari 56:51.
1. Combitgroup.pl 1 2 +15
2. Jurand 1 2 +14
3. Grizzly 1 2 +11
4. AT Vision 1 2 +6
5. Refsteam 1 2 +5
6. Dbros Puławy 1 2 +4
7. Betax Lubartów 1 2 +3
8. Winiarnia u Dyszona 1 1 -3
9. Szkoły ZDZ 1 1 -4
10. Bottari 1 1 -5
11. Mentor 1 1 -6
12. WSNS 1 1 -11
13. Kouba Koubala 1 1 -14
14. All in Team 1 1 -15
