Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Stok narciarski w Kumowej Dolinie rozpoczął działalność. W sobotę pierwsi narciarze zmierzyli się z nową trasą.
W listopadzie miasto Chełm rozstrzygnęło przetarg na dzierżawę terenów w przeznaczonych na Centrum Sportów Wodnych. Wygrała go firma PHU Rzetelni, która zdecydowała się uruchomić tam stok narciarki. – Na nartach jeżdżę już od 3 lat. Chociaż chełmski stok nie jest jeszcze zbyt długi to i tak daje dużo satysfakcji nie tylko początkującym, ale i zaawansowanym narciarzom – mówi Agata Fisz.
– Są wymodelowane dwie trasy. Pierwsza wygląda jak dotychczas, druga, nowa, jest wymodelowana po lewej stronie góry. Na początku jest dość ostra, aby zakończyć się łagodnym wypłaszczeniem – mówi Piotr Rzetelski, z firmy dzierżawiącej stok.
– Są wymodelowane dwie trasy. Pierwsza wygląda jak dotychczas, druga, nowa, jest wymodelowana po lewej stronie góry. Na początku jest dość ostra, aby zakończyć się łagodnym wypłaszczeniem – mówi Piotr Rzetelski, z firmy dzierżawiącej stok.
Już wiadomo, że w Kumowej Dolinie przybędzie kolejny stok. Bardzo prawdopodobne, iż nastąpi to już w kolejnym sezonie narciarskim. Przed kilkoma tygodniami miasto przejęło tereny, które umożliwią rozbudowę Centrum Sportów Zimowych. W planach jest m.in. utworzenie znacznie dłuższego i bardziej stromego stoku północnego.
– Na pewno nie będzie to ośrodek jak w Zakopanem, ale kilkuset metrowy stok też powinien być sporą atrakcją naszego miasta. Już teraz zapraszam wszystkich do korzystania z uroków zimy. Mamy w Chełmie stok, czego pozazdrościć nam może wiele innych samorządów – kończy Agata Fisz.
– Na pewno nie będzie to ośrodek jak w Zakopanem, ale kilkuset metrowy stok też powinien być sporą atrakcją naszego miasta. Już teraz zapraszam wszystkich do korzystania z uroków zimy. Mamy w Chełmie stok, czego pozazdrościć nam może wiele innych samorządów – kończy Agata Fisz.
