FOT. PRZEMYSŁAW GĄBKA/GORNIK.LECZNA.PL
W niedzielę o godz. 18 Górnik Łęczna zmierzy się na własnym stadionie z Legią Warszawa. Oba zespoły nie straciły jeszcze w tym sezonie ani jednego punktu
Po dwóch kolejkach Legia jest liderem z kompletem punktów na koncie. Górnik wywalczył tyle samo oczek, ale ma gorszy bilans bramkowym. Jeśli jednak zwycięży w niedzielę, zepchnie wicemistrzów Polski z pierwszej lokaty.
Wobec znakomitej postawy ekipy Henninga Berga na początku nowego sezonu zadanie wydaje się niezwykle trudne. Warszawiacy dotychczas gromili 4:1 Śląsk Wrocław i 5:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała. Bez kłopotów wyeliminowali też rumuńskie Botosani z Ligi Europy. Główną siłą napędową zespołu jest pozyskany z węgierskiego Videotonu napastnik Nemanja Nikolić, ale do wysokiej dyspozycji powracają też Ondrej Duda i Michał Żyro. Niewykluczone, że w Łęcznej zagra tylko ten ostatni.
Wczoraj wieczorem Legia w trzeciej rundzie kwalifikacji grała bowiem na wyjeździe z albańskim FK Kukesi. Spotkanie, które zakończyło się skandalem już w 51 minucie, kiedy Duda oberwał kamieniem rzuconym z trybun. Po meczu całą ekipę czekała jeszcze podróż powrotna do Warszawy. W domach zameldowali się dopiero dzisiaj koło południa, a już pojutrze trzeba wybiec na boisko w Łęcznej.
Dlatego niewykluczone, że Berg po raz pierwszy w tym sezonie zdecyduje się na większą rotację w składzie. Jednym z niewielu podstawowych zawodników, którzy zagrają przeciwko Górnikowi może być Żyro, który do Albanii nie poleciał z powodu lekkiego urazu.
Górnicy tak czy inaczej mają powody do zadowolenia. Wygrali dwa mecze, są w coraz wyższej dyspozycji, a w niedzielę zagrają albo z Legią w rezerwowym składzie albo ze zmęczonymi zawodnikami wyjściowej jedenastki.
Nastroje z pewnością poprawia jeszcze wspomnienie ostatniego meczu obu zespołów, wygranym przez Górnika 3:1. – Ograliśmy ich po bardzo fajnym meczu, ale nie ma co do tego wracać, bo oba kluby piszą teraz nowe historie. Mam nadzieję, że przy pełnych trybunach pokażemy kawał dobrego futbolu – powiedział Veljko Nikitović, kapitan łęcznian.
Zielono-czarni zagrają niemal w najsilniejszym składzie. Zabraknie tylko Łukasza Mierzejewskiego, który wygranym 2:1 meczu z Górnikiem Zabrze obejrzał czerwoną kartkę. Jego miejsce na prawej stronie defensywy zajmie prawdopodobnie Paweł Sasin. Trener Jurij Szatałow ma też dylemat, na kogo postawić w ataku. Bartosz Śpiączka strzelił już dwie bramki, ale i dyspozycja Jakuba Świeroczka idzie w górę.
Bilety na niedzielny mecz wciąż są dostępne
Trwa sprzedaż biletów na mecz Górnik Łęczna z Legią Warszawa, Można kupować jew Internecie na stronie bilety.gornik.leczna.pl oraz w kasach stadionu przy al. Jana Pawła II 13. Najtańsze są bilety dla dzieci do 13 roku życia, dostępne już o złotówki. Wejściówki na trybunę B kosztują 7 zł (ulgowy) i 10 zł (normalny), na trybunę A i sektor drugi trybuny C 25 i 35 zł, a na sektor trzeci trybuny C 30 i 35 zł. W dniu meczu bilety będą droższe.
– Spodziewamy się dużej frekwencji, dlatego apelujemy do kibiców o zakup wejściówek we wcześniejszym terminie. W ten sposób można uniknąć przed meczem – powiedział Jakub Drzewiecki, rzecznik prasowy klubu z Łęcznej.
Żeby dokonać zakupu wejściówki online potrzebna jest karta kibica, o którą można się ubiegać również przez formularz na portalu internetowym klubu. Najpierw należy wejść na stronę bilety.gornik.leczna.pl/ i w przypadku posiadania karty kibica zalogować się za pomocą jej numeru i swojego numeru pesel. Wtedy system przekieruje do miejsca zakupu wejściówek. Natomiast fani nie posiadający kart kibica, powinni kliknąć przycisk „Złóż wniosek o kartę kibica wypełnić i wysłać formularz. Karta będzie do odebrania w kasie.
Dziś i jutro kasa nr 1 będzie otwarta w godz. 10-18, a w niedzielę kasy nr 1 i 2 od godz. 10, a kasy nr 3 i 4 od godz. 15. Piątek i sobota to ostatnie dni, kiedy można kupować karnety na nowy sezon.