Dziesięć dni, 16 punktowanych skoków. W sobotę rusza turniej Raw Air
To odpowiedź świata skoków narciarskich na Tour de Ski, które co roku na przełomie grudnia i stycznia elektryzuje kibiców biegów narciarskich. Organizowany w Norwegii turniej będzie równie morderczy. W ciągu dziesięciu dni najlepsi zawodnicy oddadzą nawet po 16 punktowanych skoków. Będą rywalizować na czterech obiektach. W Oslo (HS134), Lillehammer (HS138), Trondheim (HS140) i Vikersund (HS225). Do klasyfikacji generalnej turnieju zliczane będą noty z czterech konkursów indywidualnych i dwóch drużynowych. Podobnie jak to ma miejsce na Turnieju Czterech Skoczni, w Raw Air, zawodnicy mający pewny start w konkursie będą oceniani przez sędziów w kwalifikacjach, bo punkty z prologów również będą sumowane.
– Ustalmy jedno. nasz turniej nie będzie kopią Turnieju Czterech Skoczni. Nie chcemy i nie będziemy dla niego konkurencją ani jego naśladowcą. Tworzymy coś zupełnie nowego – zapowiadał szef projektu Arne Abraten przy okazji oficjalnej przedsezonowej prezentacji Raw Air.
W ciężkiej sytuacji są zawodnicy z reprezentacji, które nie stratują w konkursach drużynowych bądź nie kwalifikują się w nich do drugich serii. Z miejsca skazani są bowiem na duże straty w klasyfikacji generalnej. Na szczęście naszych skoczków to nie dotyczy, bo Polska, jako złoty medalista mistrzostw świata, w każdym z konkursów będzie zaliczała się do faworytów.
Turniej Raw Air to także okazja do zarobienia dobrych pieniędzy. Oprócz standardowych nagród finansowych, wypłacanych najlepszym 30 zawodnikom konkursu indywidualnego oraz trzem najlepszym ekipom zawodów drużynowych, organizatorzy przygotowali specjalne nagrody dla trzech najlepszych skoczków Raw Air 2017. Zwycięzca imprezy otrzyma wzbogaci się 60 tysięcy euro, drugi zawodnik o 30 tysięcy euro, a trzeci o 10 tysięcy euro.
W najbliższych dniach rywalizacja będzie toczyła się jednak nie tylko o dużą kasę i wysokie miejsce w klasyfikacji norweskiego turnieju, ale również o punkty Pucharu Świata, gdzie trwa zacięta walka o Kryształową Kulę. Liderem jest wciąż Kamil Stoch, ale jego przewaga nad drugim Stefanem Kraftem zmalała do 60 punktów.
– Nie sądzę, żebym czegoś bronił. Kompletnie się na tym nie skupiam. A Stefan rzeczywiście jest w znakomitej dyspozycji i uważam, że jest faworytem do osiągnięcia bardzo dużego sukcesu. Moim zadaniem będzie skupienie się na swojej pracy i na oddawaniu dobrych skoków. Chciałbym czerpać wielką radość z tego, co robię. Mam ku temu okazję w tym momencie. Robię to, co kocham i robię to na wysokim poziomie, więc chcę się tym cieszyć – powiedział Stoch w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.
PROGRAM ZAWODÓW RAW AIR.
Oslo: Piątek, 10 marca: Godz. 17.00 Prolog (kwalifikacje) * Sobota, 11 marca: 16.15 Konkurs drużynowy * Niedziela, 12 marca: 14.15 Konkurs indywidualny.
Lillehammer: Poniedziałek, 13 marca: 17.30 Prolog (kwalifikacje) * Wtorek, 14 marca: 17.00 Konkurs indywidualny.
Trondheim: Środa, 15 marca: 17.30 Prolog (kwalifikacje) * Czwartek, 16 marca: 17.00 Konkurs indywidualny.
Vikersund: Piątek, 17 marca: 16.30 Prolog (kwalifikacje) * Sobota, 18 marca: 16.00 Konkurs drużynowy * Niedziela, 19 marca: 14.15 Konkurs indywidualny.