Blisko promocji do Centralnej Ligi Juniorów U-17 są także piłkarze Motoru. Lublinianie w pierwszym starciu barażowym z SMS Jarosław pokonali rywali na ich boisku aż 5:1. A to stawia ich w bardzo dobrej sytuacji przed rewanżem
Pierwsza połowa była wyrównana. Powoli inicjatywę zaczęli jednak przejmować żółto-biało-niebiescy i ostatecznie schodzili na przerwę z jedną bramką zaliczki. Po zmianie stron Motor szybko zadawał dwa kolejne ciosy i wydawało się, że zmierza po pewne zwycięstwo.
I tak dokładnie było. Gospodarze zdołali odpowiedzieć jedną bramką, ale w końcówce podopieczni trenera Wojciecha Stefańskiego zdążyli pokonać bramkarza rywali jeszcze dwa razy. A to oznacza, że do rewanżu przystąpią w bardzo dobrych humorach. Decydujące starcie zaplanowano na najbliższą sobotę (godz. 12) na bocznym boisku Areny Lublin.
– Pierwsze dwadzieścia minut meczu było bardzo wyrównane. Potem zaczęliśmy zyskiwać przewagę, stwarzaliśmy sobie sytuacje. Mogliśmy strzelić trzy bramki, ale zabrakło skuteczności. W drugiej części kontrolowaliśmy sytuację, graliśmy konsekwentnie z tyłu. Byliśmy lepsi piłkarsko, dobrze radziliśmy sobie w defensywie i zmuszaliśmy przeciwnika do oddania piłki już na jego połowie, z czego kreowaliśmy wiele sytuacji. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo – ocenia trener Stefański cytowany przez klubowy portal.
SMS Jarosław – Motor Lublin 1:5 (0:1)
Bramki dla Motoru: Ćwik (25), Knap (55), Białek (62), Zbiciak (70), Śledź (80).
Motor: Grzywaczewski – Drozd, P. Zbiciak, Słabczyński, Góralski, Bednarczyk, Sobstyl (60 Gierała), Knap (76 Skorek), Ćwik (68 Ćwik), Rzepecki (55 Warda, 75 Flis), Białek (72 Śledź).