Marek Majka jest zadowolony z gry swojego zespołu. Po dwóch porażkach radzynianie ponownie cieszyli się z wygranej.
Jednak najważniejsze, że uraz Damiana, który przytrafił się w spotkaniu z Mazurem Karczew, nie okazał się zbyt groźny. Trudno w tej chwili wyobrazić sobie ofensywę Spomleku bez Panka, zwłaszcza po odejściu Marka Piotrowicza. Tym bardziej, że kontuzji nabawił się ostatnio Dawid Neścior. I, jak podkreśla szkoleniowiec gospodarzy, na inaugurację wiosny udział tego zawodnika jest raczej wykluczony.
Pierwszy gol padł w 29 min, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Pawła Pliszki, napastnik miejscowych główkował do siatki. 2:0 zrobiło się 38 min, a tym razem w roli asystenta wystąpił Marcin Chyła. Ale do przerwy dogodnych sytuacji było znacznie więcej. Bo oprócz kilku prób Panka, szczęścia próbowali także Jarosław Pacholarz oraz Rafał Borysiuk.
Po zmianie stron nie było już tak dużo sytuacji. Za to w 63 min na murawie, po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją, pojawił się Krzysztof Butryn. I kilkanaście minut później próbował zaskoczyć Radosława Liczewskiego. Pod koniec spotkania bliski podwyższenia był Pliszka, strzelający z woleja.
Powrót Butryna, pozyskanego z Podbeskidzia Bielsko-Biała, nie oznacza jednak, że Marek Majka będzie miał szersze pole manewru. - Długo z nami nie trenował i na razie nie ma szans na granie - wyjaśnia trener. - Wciąż jest od tego daleki. Może uda mu się za miesiąc. Bo na miejsce w drużynie trzeba sobie zasłużyć. Skład, który wyszedł przeciwko Orlętom Łuków, był bardzo zbliżony do tego na ligę. Zmiany mogą nastąpić na dwóch pozycjach, tam ciągle trwa rywalizacja. Jednak nie chcę zdradzać szczegółów. Forma zespołu? Jestem z niej zadowolony.
Bramki: Panek (29, 38).
Orlęta Radzyń: Dadasiewicz (46 Stężała) - Ślusarczyk, Pietroń, Iwan (46 Kaczorowski), Ptaszyński, Bojarczuk, Chyła, Borysiuk (63 Korneluk), Pliszka, Pacholarz (46 Łuczyński), Panek (63 Butryn)
Orlęta Łuków: Liczewski -Wryk, Szlaski, Janicki, Ozygała, Dziewulski, Michał Szewczak, Paweł Szewczak, Marciniak, Grula, Gaj oraz Kozłowski, Wróbel, Richard.