Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(MICHAŁ BECZEK)
Polscy piłkarze nie przeszkodzili Anglikom w awansie na mistrzostwa świata, w Brazylii. "Biało-czerwoni" przegrali na Wembley 0:2.
Podopieczni trenera Waldemara Fornalika, jak zwykle mają czego żałować.
W 9 minucie po szybkiej kontrze świetną okazję na gola miał Robert Lewandowski. Niestety uderzył zbyt lekko, żeby zaskoczyć Joe Harta.
Później o trafienie mógł się także pokusić Waldemar Sobota, niestety piłkarz FC Brugge przymierzył tylko w boczną siatkę.
Później do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Bliski szczęścia był zwłaszcza Andros Townsend, który trafił w poprzeczkę.
W 41 minucie Anglicy dopięli swego. Po idealnym dośrodkowaniu Leightona Baines'a głową piłkę do siatki skierował Wayne Rooney.
Druga połowa rozpoczęła się od szansy rezerwowego Mateusza Klicha. W ostatniej chwili zawodnik holenderskiego Zwolle został jednak zablokowany.
Kolejnej dobrej sytuacji nie wykorzystał również Robert Lewandowski. Napastnik Borussi Dortmund znowu musiał uznać wyższość bramkarza rywali.
W końcówce rezultat ustalił Steven Gerrard, który wpadł w pole karne i mimo asysty Kamila Glika i Grzegorza Wojtkowiaka zdołał skierowacć piłkę do siatki.
Anglia – Polska 2:0 (1:0)
Bramki: Rooney (41), Gerrard (88).
Anglia: Hart – Smalling, Jagielka, Cahill, Baines – Townsend (86 Milner), Carrick (71 Lampard), Gerrard, Rooney, Welbeck – Sturridge (81 Wilshere).
Polska: Szczęsny – Celeban, Jędrzejczyk, Glik, Wojtkowiak – M. Lewandowski (46′ Klich), Krychowiak – Błaszczykowski, Mierzejeski (75 Zieliński), Sobota (64 Peszko) – R. Lewandowski.
Żółte kartki: Lampard, Rooney – Jędrzejczyk.
Sędziował: Damir Skomina (Słowenia). Widzów: 85186.
W 9 minucie po szybkiej kontrze świetną okazję na gola miał Robert Lewandowski. Niestety uderzył zbyt lekko, żeby zaskoczyć Joe Harta.
Później o trafienie mógł się także pokusić Waldemar Sobota, niestety piłkarz FC Brugge przymierzył tylko w boczną siatkę.
Później do głosu zaczęli dochodzić gospodarze. Bliski szczęścia był zwłaszcza Andros Townsend, który trafił w poprzeczkę.
W 41 minucie Anglicy dopięli swego. Po idealnym dośrodkowaniu Leightona Baines'a głową piłkę do siatki skierował Wayne Rooney.
Druga połowa rozpoczęła się od szansy rezerwowego Mateusza Klicha. W ostatniej chwili zawodnik holenderskiego Zwolle został jednak zablokowany.
Kolejnej dobrej sytuacji nie wykorzystał również Robert Lewandowski. Napastnik Borussi Dortmund znowu musiał uznać wyższość bramkarza rywali.
W końcówce rezultat ustalił Steven Gerrard, który wpadł w pole karne i mimo asysty Kamila Glika i Grzegorza Wojtkowiaka zdołał skierowacć piłkę do siatki.
Anglia – Polska 2:0 (1:0)
Bramki: Rooney (41), Gerrard (88).
Anglia: Hart – Smalling, Jagielka, Cahill, Baines – Townsend (86 Milner), Carrick (71 Lampard), Gerrard, Rooney, Welbeck – Sturridge (81 Wilshere).
Polska: Szczęsny – Celeban, Jędrzejczyk, Glik, Wojtkowiak – M. Lewandowski (46′ Klich), Krychowiak – Błaszczykowski, Mierzejeski (75 Zieliński), Sobota (64 Peszko) – R. Lewandowski.
Żółte kartki: Lampard, Rooney – Jędrzejczyk.
Sędziował: Damir Skomina (Słowenia). Widzów: 85186.
