(fot. KS HETMAN ŻÓŁKIEWKA)
Sparta Rejowiec Fabryczny pokonała GKS Łopiennik 3:0. Ogniwo Wierzbica lepsze od Hetmana Żółkiewka. W spotkaniu lidera z wiceliderem padł bezbramkowy remis
Po trzech meczach, w których Sparta traciła punkty po porażce i dwóch remisach, w końcu dopisała komplet „oczek”. Zespół prowadzony przez grającego trenera Karola Kurzępę wygrał na swoim terenie z GKS Łopiennik 3:0. Pierwsza połowa była jednak remisowa. - Byliśmy mało skuteczni, choć pod koniec tej części gry Kamil Góra mógł strzelić pierwszego gola. Piłkę dogrywał Kamil Rutkowski. Góra zamiast przyjąć piłkę i spokojnie oddać strzał, od razu uderzał na bramkę - relacjonuje Robert Szokaluk, prezes Sparty Rejowiec Fabryczny.
Pierwsze trafienie miejscowych to zasługa Patryka Gabrelskiego, który odzyskał futbolówkę od rywali i dograł do Adriana Terleckiego, a młodzieżowiec nie miał problemów z umieszczeniem jej w bramce gości. Na 2:0 podwyższył Kamil Góra, który zamknął dośrodkowanie z rzutu rożnego wpychając piłkę do siatki GKS. Trafienie na 3:0 było podobne do pierwszego gola. Tym razem Adrian Gadomski przymierzył po długim rogu. - Z przebiegu meczu zasłużyliśmy na zwycięstwo - ocenia Szokaluk.
Sparta Rejowiec Fabryczny - GKS Łopiennik 3:0 (0:0)
Bramki: Terlecki (55), Góra (84), Gadomski (87).
Sparta: Kurzępa (88 Maksymiuk) - Mykytiuk (58 Piorun), Góra, Melnyk, Dyński, Rutkowski, Adamiec, Głowacki (70 Gadomski), Gabrelski (58 Zieliński), Martyn (85 Pikul), Terlecki (65 Psuja).
Łopiennik: Matycz - Niedźwiedzki, Eze (60 Szwedziński), Tatara, Suszek, Krupa, Podlipny (83 Sysa, 89 Sysa), Ragan, Wójtowicz, Mazurkiewicz, Jasiński.
Po trzech kolejnych porażkach i dwóch remisach Ogniwo zainkasowało komplet punktów. Drużyna prowadzona przez Dominika Drewieckiego pokonała na swoim terenie Hetmana Żółkiewka 4:1. Warto podkreślić, że była to dopiero druga wygrana przed własnymi kibicami spadkowicza z IV ligi. Wcześniej Ogniwo zainkasowało zwycięstwo w meczu drugiej kolejki pokonując GKS Łopiennik 2:0.
Po pierwszej połowie gospodarze tylko remisowali 1:1. Miejscowi mogli wygrać jeszcze wyżej. Niestety, w 70 min Hubert Pilipczuk nie strzelił rzutu karnego. Jego strzał obronił bramkarz Hetmana. - Trochę nas dziwi to, że na naszym stadionie bardzo rzadko wygrywamy. Mamy nadzieję, że po tym meczu to się zmieni. Pokazaliśmy już, że potrafimy lepiej grać na obcych boiskach. Dwa remisy z Bugiem Hanna i Włodawianką były wyznacznikiem naszych możliwości. W spotkaniu z Hetmanem zagraliśmy bardzo słabą pierwszą połowę. Goście podeszli do nas wysoko, co było dla nas zaskoczeniem. Stąd tylko remis. W drugiej odsłonie było już inaczej, wykazaliśmy się większym spokojem i determinacją. Wygraliśmy zasłużenie - mówi szkoleniowiec Ogniwa Dominik Drewiecki.
Goście byli niepocieszeni po końcowym gwizdku. - Pierwsza połowa była dobra w naszym wykonaniu, mogliśmy nawet prowadzić 3:1. W drugiej zaprezentowaliśmy się już słabiej - ocenia Andrzej Koprucha, kierownik Hetmana.
Ogniwo Wierzbica - Hetman Żółkiewka 4:1 (1:1)
Bramki: Siwek (26), Wysokiński (53), Pilipczuk (86), E. Klimowicz (90 + 4) - D. Koprucha (23).
W 70 min Hubert Pilipczuk (Ogniwo) nie strzelił rzutu karnego (obronił bramkarz Hetmana).
Ogniwo: Zagraba - Kłos, Wójcik, Sobiesiak, Sas (46 D. Klimowicz), Pilipczuk, Bobrzyński (46 E. Klimowicz), Bąk (85 Cygan), Wysokiński (68 Wawruszak), Bomba (70 Balcerek), Siwek (85 Gałecki).
Hetman: Pobiega - Wikira, Zając, Grzegórski (63 Mielniczuk), Szymonek, Amerla, K. Prus, P. Prus, Rycerz, Drozdowski (57 Basiak), D. Koprucha.
Pozostałe wyniki 11. kolejki: Chełmianka II Chełm - Unia Rejowiec 0:0 * Brat Siennica Nadolna - Ruch Izbica 1:2 (Suduł 85 - Gałka 20, P. Lewandowski z karnego 65). Czerwona kartka: Jan Kryłowicz (Ruch) w 89 min, za faul * Włodawianka Włodawa - Astra Leśniowice 0:2 (Patoka 17, Oryszczuk 56) * Frassati Fajsławice - Bug Hanna 1:4 (Dunda z karnego 65 - Świeca z karnego 10, z karnego 30, z karnego 70, Forane 15). Czerwona kartka: Patryk Woźniak (Bug) w 30 min, za niesportowe zachowanie * Granica Dorohusk - Spółdzielca Siedliszcze 3:4. Bramki dla Granicy: Alikowski 18, Kamola 50, K. Olęder 55. W 36 min bramkarz Granicy Piotr Kopeć obronił rzut karny. Czerwona kartka: Damian Kamola (Granica) w 83 min, za drugą żółtą.