(fot. BUG HANNA/FACEBOOK)
KEEZA CHEŁMSKA KLASA OKRĘGOWA Jesienią drużyna Bugu Hanna z konieczności gościła na boiskach rywali. Rozgrywanie spotkań w roli gości nie wpłynęło negatywnie na podopiecznych trenera Pawła Oponowicza
Pod jego okiem drużyna zgromadziła 25 punktów, co dało jej piąte miejsce na półmetku rozgrywek. Jedynie w drugiej kolejce Bug wystąpił na swoim obiekcie. Zmierzył się z Hetmanem Żółkiewka, którego pokonał 4:2. Trudna sytuacja na wschodniej granicy Polski z Białorusią i wprowadzenie 2 września stanu wyjątkowego dotknęło Gminę Hanna. W związku z tym mecze, które pozostały do końca pierwszej rundy w roli gospodarza, Bug zagrał na wyjazdach. Taka sytuacja nie wpłynęła niekorzystnie na zespół. Drużyna wygrała siedem razy, cztery spotkania zremisowała i dwa przegrała. Wśród ekip które okazały się lepsze były Agros Suchawa i Unia Rejowiec. Oba spotkania Bug przegrał po 1:3. Ekipa z Hanny podzieliła się punktami z Unią Białopole (0:0), ze Spółdzielcą Siedliszcze i Ogniwem Wierzbica (po 1:1) i Frassatim Fajsławice (3:3). Wśród zwycięstw jest m. in. cenny triumf 1:0 w Izbicy nad trzecim w klasyfikacji Ruchem czy 3:2 w Dorohusku z Granicą. – Biorąc pod uwagę fakt, że prawie wszystkie mecze graliśmy na boiskach rywali, osiągnięty wynik satysfakcjonuje nas – mówi szkoleniowiec Bugu Paweł Oponowicz.
Klub z Hanny wykorzystał zaistniałą sytuację na granicy i zdecydował się na prace przy boisku. Podjęto decyzję o wydłużeniu murawy o ponad 10 metrów. Jesienią dołożoną dodatkową linię zraszaczy nawadniających. Jeśli do lata trawa dobrze się rozkrzewi, to od nowego sezonu drużyna grać będzie już na większym boisku.
Najlepszym strzelcem drużyny w rundzie jesiennej został Mateusz Chwedoruk, zdobywca 11 bramek. Jedno trafienie mniej ma Wojciech Więcaszek. Na trzecim stopniu podium w klubowym rankingu strzelców znaleźli się Jan Masztaleruk i Karol Kryjak, obaj z trzema golami na koncie. Po dwie bramki zdobyli Arkadiusz Jaworski i Paweł Wysokiński, a po jednym trafieniu zapisali Krystian Mikulski, Jakub Jaworski oraz Aleksandr Sthybel. W 13. spotkaniach wystąpił Mateusz Trochimiuk (1083 minuty). Jeden mecz mniej rozegrali Mateusz Chwedoruk i Bartosz Żmudziński (każdy grał po 1080 minut).
Na półmetku rywalizacji podopieczni trenera Oponowicza tracą tylko dwa punkty do miejsca na najniższym stopniu podium. Z kolei do drugiej lokaty, zajmowanej przez Ogniwo Wierzbica, strata wynosi pięć „oczek”, a do mistrza jesieni Unii Rejowiec – sześć. – Na dziś żaden z piłkarzy nie zadeklarował odejścia. Planujemy wzmocnienia w obronie i pomocy. Strata do lidera z Rejowca nie jest duża i wiosną będziemy chcieli ją odrobić. Zamierzamy walczyć o zwycięstwo w lidze. Rozmawialiśmy z komendantem straży granicznej i jest duża szansa na rozgrywanie spotkań w rundzie rewanżowej na boisku w Hannie – zapowiada trener Bugu. – To rzadko spotykana sytuacja, aby prawie całą rundę grać na wyjeździe. W rewanżu będziemy aż 12 razy w roli gospodarza. Chcemy bić się o pierwsze miejsce – dodaje Hubert Kowalik, prezes klubu z Hanny.
Rundę jesienną Bug Hanna rozgrywał na boiskach rywali
Fot. Bug Hanna/facebook