Pierwsze punkty w sezonie wywalczył Hetman Żółkiewka, który wygrał na wyjeździe z beniaminkiem Agrosem Suchawa 1:0. Sparta Rejowiec Fabryczny zremisowała na boisku Ruchu Izbica.
Granica Dorohusk nie zaliczy do udanych niedzielnej kolejki. Gospodarze nie dali rady Ogniwu Wierzbica ulegając 0:2. To już druga z rzędu strata kompletu punktów przez piłkarzy z Dorohuska. Przed tygodniem, również na swoim terenie, musieli uznać wyższość Brata Siennica Nadolna przegrywając aż 1:5.
W niedzielę miejscowi liczyli na rehabilitację, ale nic z tego nie wyszło. – W pierwszej połowie z boiska wiało nudą. W tym okresie Granica nie stworzyła żadnej klarownej sytuacji, po której mogłaby nam zagrozić golem. My mieliśmy tylko jedną – Patryk Bąk minimalnie przestrzelił – relacjonuje kierownik Ogniwa Artur Wawruszak.
Po zmianie stron mecz się nieco „ożywił”, szczególnie za sprawą przyjezdnych. Przed szansą zdobycia gola dwukrotnie stanął Karol Knot. Przy pierwszej akcji jego strzał został zablokowany, zaś drugie uderzenie z rzutu wolnego odbił bramkarz Granicy. Ogniwo dopięło swego w 58 minucie. Golkipera miejscowych pokonał Marcin Nowaczek. – Marcin popisał się pięknym uderzeniem lobując bramkarza – cieszy się kierownik Ogniwa. – Byliśmy drużyną lepszą i wygraliśmy zasłużenie – dodaje.
– Jeśli nie wykorzystuje się pięciu tzw. setek, to się przegrywa mecz – twierdzi szkoleniowiec Granicy Marek Grzywna. – Dogodne okazje w drugiej połowie zmarnowali: dwie Szymon Maliszewski oraz Dominik Swatek, Michał Giedz i Patryk Gierczak. Dwukrotnie górą był bramkarz rywala, a trzy razy przestrzeliliśmy. O ile w spotkaniu przed tygodniem z Bratem przeciwnik był od nas lepszy, o tyle z Ogniwem mecz był na remis. Gośce stworzyli dwie sytuacje w drugiej połowie i je wykorzystali.
Z podziału punktów nie cieszyli się działacze i piłkarze Unii Białopole. Podopieczni trenera Waldemara Koguta zremisowali z imienniczką z Rejowca 0:0. – Po prostu masakra – szybko ucina temat prezes Unii Białopole Jan Ostrowski. – Zagraliśmy słaby mecz. Mieliśmy okazje na strzelenie goli, ale ich nie wykorzystaliśmy. Najlepszą zmarnował Dawid Steciuk. Momentami brakowało precyzji w wykończeniu akcji. Z drugiej strony, w końcówce meczu mieliśmy też szczęście, kilka strzałów obronił nasz bramkarz Herman Uljaniuk. Remis traktujemy w kategoriach porażki.
Gospodarze kończyli spotkanie w osłabieniu. Kwadrans przed końcem boisko, za drugą żółtą kartkę, opuścił Ernest Kaznowski. – Kiedy spojrzymy na to, co wyprawiali nasi napastnicy, to przechodzi ludzkie pojęcie. Byliśmy bardzo nieskuteczni. Powinniśmy ten mecz wygrać. Remis nas nie satysfakcjonuje – podsumował Zbigniew Rumiński, prezes Unii Rejowiec.
Wyniki spotkań 5. kolejki: Granica Dorohusk – Ogniwo Wierzbica 0:2 (Nowaczek 58, Szanfisz 66) * Unia Białopole – Unia Rejowiec 0:0. Czerwona kartka: Ernest Kaznowski (Białopole) w 75 min, za drugą żółtą * Frassati Fajsławice – Start-Regent Pawłów 7:0 (Korzeniewski 33, Młynarczyk 37, 88, Olech 53, S. Baran 60, Skorek 90, 90 + 3) * Agros Suchawa – Hetman Żółkiewka 0:1 (Sawicki 44) * Spółdzielca Siedliszcze – Tatran Kraśniczyn 2:0 (Lechowski 75 z karnego, Stefańczuk 90) * Brat Siennica Nadolna – Orzeł Srebrzyszcze 7:0 (Ignaciuk 5, 42, Suduł 21, Nowicki 41, P. Szadura 71, Witka 85, Kowalski 90) * Ruch Izbica – Sparta Rejowiec Fabryczny 4:4 (Kiejda 35, 45, Barabasz 67, 78 – Lewandowski 18 z karnego, 82 z karnego, Gałka 44, I. Pawlak 85).