(fot. PIOTR MICHALSKI)
Podopieczne Roberta Makarewicza przegrały aż 0:4
To spotkanie miało utrzymać Górnika Łęczna w grze o mistrzostwo Polski. Niestety, ale stało się zupełnie inaczej i rywalizacja w Łodzi bardzo mocno ograniczyła szanse łęcznianek na zdobycie tytułu. Górnik w starciu z UKS SMS był wyjątkowo bezradny. Gospodynie natomiast potrafiły wykorzystać każdy błąd bloku defensywnego oraz Sandry Urbańczyk, która wyraźnie nie miała swojego dnia. Bohaterkami gospodyń zostały Gabriela Grzybowska i Nadia Krezyman, które zaliczyły po dwa trafienia. (kk)
UKS SMS Łódź – Górnik Łęczna 4:0 (0:0)
Bramki: Grzybowska (4, 26), Krezyman (23, 32).
Łódź: Sowalska – Sokołowska, Zieniewicz, Stasiak, Grzybowska (88 Kolis), Domin, Krezyman (87 Maciejko), Dąbrowska (87 Kowalska), Balcerzak, Filipczak (70 Gąsieniec), Majda (80 Bałdyga).
Górnik: Urbańczyk – Skupień (46 Cyraniak), Kazanowska (46 Nestorowicz), Zawadzka, Hałatek (46 Ostrowska), Dereń (70 Piętakiewicz), Głąb, Kłoda (46 Dębińska), Posiewka, Ratajczyk, Rapacka.
Żółte kartki: Krezyman, Filipczak, Sokołowska, Zieniewicz – Hałatek, Głąb,Dębińska. Sędziowała: Biernat (Brzesko). Widzów: 300.