Oba nasze zespoły swoje mecze rozegrają na wyjeździe
Pierwsze na murawę wybiegną zawodniczki Górnika Łęczna. Podopieczne Patryka Błaziaka nie miały zbyt dużo szczęścia w losowaniu, bo trafiły na dość mocnego przeciwnika, jakim jest Medyk Konin. Wprawdzie ten jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w kobiecym futbolu obecnie jest w dużym kryzysie, to jednak wciąż jest groźnym przeciwnikiem. Medyk aktualnie znajduje się w strefie spadkowej Orlen Ekstraligi. Podopieczne Romana Jaszczaka zdobyły zaledwie 6 punktów wywalczonych dzięki pokonaniu Czarnych Sosnowiec i AZS UJ Kraków. Z Górnikiem Łęczna koninianki grały ponad miesiąc temu i na własnym boisku przegrały 2:5. Wówczas zawodniczki z województwa lubelskiego objęły szybko prowadzenie dzięki trafieniu Marcjanny Zawadzkiej. Później jednak to Medyk znalazł się w lepszej sytuacji dzięki Jelenie Vujadinović i Samanthy Savoy. Przed przerwą zdążyła jeszcze wyrównać Zawadzka, w ostatniej akcji pierwszej połowy Górnika na prowadzenie wyprowadziła Aleksandra Posiewka. Po zmianie stron wynik podwyższyły Dominika Dereń oraz Zawadzka, która tym samym skompletowała hat-tricka. Warto wspomnieć, że Medyk w II rundzie Orlen Puchar Polski znalazł się dzięki wyeliminowaniu LFA Szczecin. Koninianki wygrały 3:0 po dwóch golach Oliwii Jaśniak i jednym Milicy Andrić. Mecz rozpocznie się w sobotę o godz. 12.
Drugoligowa Unia Lublin pojedzie natomiast do Gdańska, aby zmierzyć się z rezerwami AP Orlen. To ekipa złożona z zawodniczek występujących na co dzień w Centralnej Lidze Juniorek U-18, gdzie gdańszczanki są wiceliderkami grupy północnej. Najzdolniejsze piłkarki Orlenu dostają już szanse gry w pierwszej drużynie, która obecnie bije się o czołowe miejsca w Orlen Ekstralidze. W pierwszej rundzie gdańszczanki pokonały po dogrywce rezerwy Rolnika Biedrzychowice. Gole dla Orlenu zdobywały Eliza Ałanowska, Zuzanna Karwacka oraz Oliwia Łapińska. Ta ostatnia, zdolna 16-latka, trafiła do siatki rywalek dwa razy. Niedzielne zmagania ruszą o godz. 12.