(fot. Piotr Michalski)
Nataszę Górnicką i Patryka Błaziaka czeka trudny debiut, bo rywalem będzie bardzo silny zespół Śląska Wrocław
Przypomnijmy, że Piotr Mazurkiewicz zrezygnował z prowadzenia mistrzyń Polski w poniedziałek. Na czele Górnika stał od 2014 r. i doprowadził go do największych sukcesów w historii. Przede wszystkim aż trzy razy wywalczył z nim mistrzostwo Polski, dwa razy Puchar Polski, a w tym sezonie wprowadził klub do elitarnej Ligi Mistrzyń. Górnik wprawdzie odpadł w 1/16 finału, ale dwa mecze ze słynnym Paris Saint-Germain przeszły do historii kobiecego futbolu w naszym kraju.
W obecnym sezonie w rozgrywkach Ekstraligi łęcznianki na razie jednak rozczarowują. W tabeli zajmują dopiero czwarte miejsce, a po ostatniej porażce z Czarnymi Sosnowiec ich szanse na obronę mistrzowskiej korony są już iluzoryczne. Tuż za nimi znajduje się Śląsk Wrocław, który traci do nich jedynie punkt. Ekipa ze stolicy Dolnego Śląska rozpoczęła jednak piłkarską wiosnę w miernym stylu. Wprawdzie na jej inaugurację rozbiła słabiutki ROW Rybnik, ale później została rozgromiona 0:4 przez TME UKS SMS Łódź i zremisowała 2:2 z AZS UJ Kraków. Na domiar złego Śląsk w fatalnym stylu pożegnał się z rozgrywkami Pucharu Polski, gdzie w 1/8 finału przegrał aż 0:4 z GKS GieKSa Katowice.
W normalnych warunkach Górnik byłby więc zdecydowanym faworytem rywalizacji. Nieoczekiwana rezygnacja Mazurkiewicza sprawia jednak, ze trzeba zastanowić się jak zespół zareaguje na tę sytuację. We Wrocławiu mistrzynie Polski poprowadzi duet Natasza Górnicka – Patryk Błaziak, którzy jednak pełnią jedynie funkcję opiekunów tymczasowych. Górnicka to kapitan zespołu i jedna z liderek formacji defensywnej. Jest też zawodniczką o jednym z najdłuższych staży w drużynie – w Łęcznej gra już nieprzerwanie od blisko siedmiu lat. Błaziak z kolei to przedstawiciel młodego pokolenia szkoleniowców w województwie lubelskim. 30-latek przez większość swojej kariery grał w rezerwach Górnika, chociaż ma też pobyty w Victorii Parczew czy Unii Hrubieszów. W tym sezonie natomiast opiekuje się juniorkami Górnika, które robią furorę w Centralnej Lidze Juniorek U-17 i po 11 kolejkach w swojej grupie są na drugim miejscu.
Dzisiejszy mecz we Wrocławiu rozpocznie się o godz. 17. Bezpośrednią relację z niego przeprowadzi TVP Sport.