Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Piłkarki Górnika i AZS PSW mają do rozegrania w tym sezonie jeszcze po trzy mecze
Fot. Maciej kaczanowski
Fot. Maciej kaczanowski
Górnik Łęczna rozbił na wyjeździe Zagłębie Lubin 5:1, robiąc kolejny duży krok do wicemistrzostwa Polski. Znów nie powiodło się za to AZS PSW Biała Podlaska, który tylko zremisował u siebie z KKP Bydgoszcz 1:1.
W drugiej kolejce rundy finałowej piłkarskiej ekstraligi kobiet z drużyn naszego regionu znów największe powody do radości miały zawodniczki Górnika Łęczna. Podopieczne trenera Piotra Mazurkiewicza rozbiły na wyjeździe Zagłębie Lubin aż 5:1. Dwie bramki dla „zielono-czarnych” zdobyła Patricia Hmirova, a po jednej Agata Guściora, Dżesika Jaszek i Ewelina Kamczyk. Ta ostatnia trafiła z rzutu karnego. Gospodynie odpowiedziały tylko raz, za sprawą Emilii Bezdzieckiej.
Wysokie zwycięstwo łęcznianki zawdzięczają przede wszystkim dobrej postawie w drugiej połowie meczu, kiedy zdobyły trzy gole, a rywalki żadnego. Do przerwy Górnik prowadził tylko 2:1 i wynik wisiał na włosku.
Dzięki kolejnym trzem punktom drużyna z Łęcznej umocniła się na drugim miejscu w tabeli i do zdobycia wicemistrzostwa Polski brakuje jej w tym momencie tylko punktu. Działacze klubu mogą już chyba jednak zacząć mrozić szampany. W najbliższej kolejce do Łęcznej zawita AZS Wrocław i gospodyniom wystarczy remis, żeby cieszyć się z sukcesu. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 29 maja, o godz. 11.30.
Niedosyt po niedzielnym spotkaniu miały za to piłkarki walczącego w grupie spadkowej AZS PSW Biała Podlaska. Podopieczne trenera Roberta Różańskiego tylko zremisowały z KKP Bydgoszcz 1:1 i pozostały na dziesiątym miejscu w tabeli. Bialczanki objęły prowadzenie w 32 minucie meczu po golu Klaudii Lefeld. Nie cieszyły się jednak z niego długo, bo zaraz po przerwie do remisu doprowadziła Kornelia Okoniewska. Do końca nic się już nie zmieniło i obie drużyny podzieliły się punktami.
Dla zespołu trenera Roberta Różańskiego wyniki w końcówce sezonu mają już znaczenie tylko symboliczne, bo nie grozi im spadek. W sobotę, 28 maja, o godz. 11, znów powalczą o punkty na swoim boisku, w meczu z ostatnią w tabeli Olimpią Szczecin. (mawi)
Zagłębie Lubin – Górnik Łęczna 1:5 (1:2)
Bramki: Bezdziecka (42) – Guściora (9), Hmirova (41, 87), Jaszek (60), Kamczyk (84 z rzutu karnego).
Górnik: Wilk – Szewczuk, Hajduk, Górnicka, Kwietniewska, Parczewska (58 Jaszek), Kawalec, Hmirova, Kamczyk, Guściora (58 Iwaniszyn), Sznyrowska.
AZS PSW Biała Podlaska – KKP Bydgoszcz 1:1 (1:0)
Bramki: Lefeld (32) – Okoniewska (47).
AZS PSW: Kanclerz – Sosnowska, Edel, M. Bujalska, J. Bujalska, Konieczna, Cieśla, Kusiak, Kozlynets (46 Niedbała), Lefeld, Puk (15 Wiatrzyk).
