FOT. MACIEJ KACZANOWSKI
Dziś o godz. 10.30 AZS PSW Biała Podlaska zmierzy się z Górnikiem Łęczna. Stawką będzie prymat w województwie lubelskim
Piłkarki ekstraligi rozegrają w ten weekend drugą wiosenną, a szesnastą w całym sezonie, kolejkę spotkań. Kibice w naszym regionie obejrzą tym razem tylko jeden mecz, ale za to jaki. W derbach województwa AZS PSW Biała Podlaska podejmie dziś o godz. 10.30 Górnika Łęczna.
Obie drużyny rozpoczęły wiosnę od różnych wyników. Górnik nieoczekiwanie przegrał na własnym stadionie z Mitechem Żywiec 2:3. Obie bramki dla gospodyń zdobyła Anna Sznyrowska. Mimo porażki łęcznianki zachowały fotel wicelidera tabeli, ale jeśli na poważnie myślą o tytule wicemistrzyń Polski, to nie mogą sobie pozwolić w dalszej części sezonu na takie wpadki.
Bialczanki z kolei zremisowały na wyjeździe z Czarnymi Sosnowiec 2:2 (gole Katarzyna Orzepowska, Ewa Cieśla), co należy uznać za dobry wynik. Podopieczne trenera Roberta Różańskiego zajmują aktualnie siódme miejsce w tabeli.
Derby rządzą się swoimi prawami, dlatego trudno w dzisiejszym meczu wskazać faworyta. Z racji miejsca w tabeli powinien nim być Górnik, ale trzeba pamiętać, że w pierwszym meczu obu zespołów, rozegranym we wrześniu ub. roku w Łęcznej gospodynie nieoczekiwanie przegrały 0:1. Nie ulega wątpliwości, że teraz będą się chciały zrewanżować za tę porażkę, ale też zrehabilitować w oczach swoich kibiców za nieudaną inaugurację.
W pozostałych meczach 16. kolejki zagrają: GOSiR Piaseczno – Medyk Konin * AZS PWSZ Wałbrzych – AZS Wrocław * Sztorm Gdańsk – Czarni Sosnowiec * Mitech Żywiec – KKP Bydgoszcz * Zagłębie Lubin – Olimpia Szczecin.
Górnik w pólfinale, azs psw za burtą
Bialczanki mają za sobą środowy mecz ćwierćfinału Pucharu Polski, w którym przegrały na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 0:3. Łęcznianki też miały występować, ale Olimpia Szczecin nie chciała występować na boisku ze sztuczną nawierzchnią i zrezygnowała z gry. Tym samym Górnik otrzymał walkower i awansował do półfinału PP.