Niesamowite wieści napłynęły z Łęcznej. Emilia Szymczak odchodzi z Górnika i przenosi się do Barcelony. Na razie ma występować jednak w drugiej drużynie „Blaugrany”. Tak czy siak będzie pierwszą Polką w słynnym klubie.
Robert Makarewicz, opiekun Górnika, po raz kolejny może się mocno zasmucić, ponieważ jego zespół opuszcza następna ważna zawodniczka.
Przypomnijmy, że wcześniej musiał już pogodzić się z utratą m.in. Weroniki Kaczor czy Klaudii Lefeld. Z drugiej strony, Makarewicz może czuć dumę, bo to właśnie pod jego opieką Emilia Szymczak stała się piłkarką na miarę słynnej FC Barcelony, czyli najlepszego klubu Europy w ostatnim sezonie.
17-latka podpisała z Dumą Katalonii trzyletnią umowę. Na razie będzie grać w drużynie rezerw. Można być jednak pewnym, że jej umiejętności mogą sprawić, że szybko zostanie włączona do kadry pierwszej drużyny. O skali jej talentu można było się przekonać zresztą podczas niedawnych mistrzostw Europy U-17, gdzie Szymczak była jedną z najlepszych zawodniczek reprezentacji Polski.
– Pobyt w Łęcznej będę wspominać bardzo dobrze. Czuję jednak, że nadszedł moment na zmianę i postawienie sobie poprzeczki jeszcze wyżej. Myślę, że nie mogłam dokonać lepszego wyboru i jestem niezwykle szczęśliwa, że będę grać dla najlepszego kobiecego klubu na świecie. Nie zapominam jednak o tym, co dał mi Górnik. Przez ostatnie dwa lata wiele się nauczyłam. Dziękuję sztabowi szkoleniowemu za każdą wskazówkę, a koleżankom z zespołu za wspólną grę - mówi klubowym mediom Emilia Szymczak