Wygląda na to, że głównym kandydatem do wzmocnienia pozycji bramkarza w Motorze Lublin jest Dante Stipica. Doświadczony chorwacki golkiper ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów, który spadł z PKO BP Ekstraklasy. Nadal jest jednak graczem Pogoni Szczecin, z którą ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2026 roku.
O negocjacjach transferowych kibiców informował ostatnio dyrektor sportowy Michał Wlaźlik.
– Zaawansowane rozmowy z zagranicznym bramkarzem na kontrakcie w innym klubie. Oferta do klubu wysłana, zawodnik alternatywnie negocjuje rozwiązanie kontraktu, żeby do nas dołączyć – napisał w niedzielę w swoich mediach społecznościowych Wlaźlik.
Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl przekonuje, że bramkarzem, który może wzmocnić beniaminka PKO BP Ekstraklasy jest właśnie Stipica.
33-latek w Polsce pojawił się przed sezonem 2019/2020. Po czterech latach spędzonych w Pogoni Szczecin, w rozgrywkach 23/24 zdążył rozegrać jeszcze dwa mecze dla „Portowców”, a następnie został wypożyczony do Ruchu Chorzów. W ekipie „Niebieskich” zaliczył 14 występów, ale beniaminek musiał się pogodzić ze spadkiem, a Stipica po zakończeniu sezonu wrócił do Szczecina.
Motor niedawno wystawił na listę transferową Łukasza Budziłka. A poza nim i Kacprem Rosą w kadrze pierwszego zespołu są tylko młodzi bramkarze: Daniel Jeż i wracający z wypożyczenia do trzecioligowych Orląt Spomlek Radzyń Podlaski Igor Bartnik.