Komisja Licencyjna przyznała Górnikowi Łęczna pozwolenie na występy w najwyższej klasie rozgrywkowej.
W piątek Komisja Licencyjna przyznała pozwolenia 14 zespołem. Nie było wśród nich Górnika i Ruchu Chorzów. Decyzja w sprawie klubu z Łęcznej została odroczona, ponieważ komisja zażądała od działaczy Górnika dodatkowych dokumentów.
– Problemem jest niewiarygodna prognoza finansowa. Klub ma umowę z Bogdanką tylko do końca sezonu, a nie przedstawiono wariantu B. W kwietniu przekazaliśmy Górnikowi, że potrzebujemy informacji, w jaki sposób zamierza spiąć swój budżet. Czy Bogdanka będzie dalej pomagać klubowi? Czy jednak Łęczna ma alternatywny plan finansowy? Nie otrzymaliśmy jednak żadnego dokumentu, listu intencyjnego... Oczekujemy, że w poniedziałek zostanie to nam przedstawione. Górnik może przykładowo zredukować swój budżet poprzez cięcie kosztów utrzymania drużyny, bo na pewno nie ma najniższego budżetu na wynagrodzenia w lidze – mówił w rozmowie „Przeglądem Sportowym” Krzysztof Sachs, przewodniczący Komisji Licencyjnej PZPN.
W poniedziałek działaczeu uzupełnili dokumentację i nic nie stało już na przeszkodzie, aby zielono-czarni otrzymali licencję. W związku z koniecznością monitorowania prognozy finansowej, na klub nałożono jednak nadzór finansowy.
Przed rokiem podobny nadzór nałożono także ze względu na konieczność spłaty zadłużenia oraz ze względów infrastrukturalnych. Tym razem takiej konieczności nie było.
– Klub przedstawił komisji wszystkie niezbędne dokumenty. Komisja Licencyjna potrzebowała więcej informacji dotyczących budżetu Górnika na przyszłość. Nasza umowa z kopalnią kończy się 30 czerwca 2017 roku. Komisja musi rozpatrywać różne warianty, także taki, w którym nie podpisalibyśmy nowej umowy. Obecnie jesteśmy na etapie negocjacji dalszej współpracy z naszym sponsorem strategicznym. Wierzymy, że kopalnia zostanie z nami. Oczywiście musimy być gotowi na każdą sytuację – powiedział prezes zarządu Artur Kapelko
– Bogdanka jest zainteresowania dalszym wsparciem dla Górnika Łęczna, na poziomie takim jak w ubiegłym roku – zadeklarował Krzysztof Szlaga, prezes LW Bogdanka SA.
Licencję otrzymał także Ruch Chorzów. Niebiescy w związku z niedotrzymaniem terminu spłaty zobowiązań zostali ukarani jednak trzema ujemnymi punktami na starcie kolejnego sezonu.