Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

Dzisiaj
8:10

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Mam wrażenie, że osoby prowadzące mecze nie do końca wiedzą, kiedy jest karny

Autor: Zdjęcie autora lukisz
(fot. DW)

Motor Lublin w pierwszym meczu ligowym, w 2025 roku zremisował z Lechią Gdańsk 1:1. Jak trenerzy obu ekip oceniają sobotnie spotkanie?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

John Carver (Lechia Gdańsk)

– To był dobry mecz, mi się podobał, zwłaszcza w końcówce. Nawet pomimo tych przerw. Mecz był bardzo wyrównany. My zaliczyliśmy strzał w słupek, a Motor miał swoją sytuację, kiedy trafił w poprzeczkę. Rywale objęli prowadzenie, a równowaga w naszej grze została zachwiana. Szybko jednak wyrównaliśmy z rzutu karnego, który moim zdaniem był zasłużony. Oglądałem kilka meczów Motoru i podoba mi się ich styl gry oraz to, jak trener zarządza swoim zespołem. Szczerze mówiąc przypomina mi mnie, kiedy byłem kilka lat młodszy. Uważam, że Motor ma przed sobą naprawdę ekscytujący czas, bo ma bardzo innowacyjnego trenera. Jeżeli chodzi o nas, to podobała mi się nasza energia, jak byliśmy dobrze zorganizowani. To było dobrym rozwiązaniem, żeby zagrać na dwóch napastników. Wypracowaliśmy sobie więcej sytuacji niż w poprzednim meczu. Niewiele osób dawało nam szanse, że będziemy w stanie osiągnąć w Lublinie dobry wynik, a na pewno ten mecz był pozytywny. My na razie musimy robić małe kroczki. Licząc sparingi mamy obecnie pięć meczów bez porażki, a to daje zespołowi i sztabowi więcej pewności siebie.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin)

– Pierwsza połowa była taka, jak każdy widział. Myślę, że drużyną, która mogła prowadzić była Lechia. My nie stworzyliśmy żadnej sytuacji. To było spowodowane wieloma stratami w środkowej strefie boiska lub brakiem aktywności w tej strefie zmiany tempa gry. Mieliśmy dwie okazje po zmianie strony, gdzie dwa razy weszliśmy w pole karne. To było jednak zdecydowanie za mało. W drugiej połowie już bardziej przypominaliśmy Motor, do którego przyzwyczailiśmy kibiców. Mieliśmy przed przerwą na race stuprocentową sytuacje, może gdyby obrońca czy bramkarz nie dotknęli, to Jacques mógł ją swobodnie trafić. Niestety, nie udało się. Później była przerwa na race, ale czuliśmy, że narzucamy swój styl gry. Nie przełożyło się to na sytuacje, ale czułem, że mamy częściej piłkę na połowie rywali i może się coś z tego urodzić. I trafiła się akcja na 1:0, gra przez środek, zmiana strony, wejście w drugie tempo i dobre podanie Filipa Wójcika. Próbowaliśmy atakować dalej, nie cofnęliśmy się. Przegrany pojedynek w bocznym sektorze spowodował, że przeciwnik wszedł w pole karne, dośrodkował i był podyktowany karny. Przeciwnik odrobił straty, ale potem, jak ktoś miał strzelić, to raczej my. Trochę byliśmy za pasywni, bo mogliśmy szybciej atakować i być bardziej agresywni. Kiedy się to zdarzało, to graliśmy, jak przeciwnikowi było wygodnie, bo byli nastawieni na kolejną kontrę. Wiedzieli, że będziemy chcieli wygrać i że oni będą mieli okazje. Mamy zwieszone głowy, bo chcemy wygrywać, natomiast musimy pamiętać, że to szósty mecz bez porażki tej drużyny. Szkoda, że nie zdobyliśmy na Arenie trzech punktów. To było pierwsze spotkanie, jedziemy dalej.

Brak ryzyka w doliczonym czasie gry...

– W pierwszym tempie gra do tyłu była planowana, bo przeciwnik stał nie chciał nas pressować. Myśleliśmy, że ich trochę do tego zachęcimy. Musimy się dostosowywać do przeciwnika. Rywal raczej był nastawiony na odbiór w średniej strefie, mam uwagi o to, że nie byliśmy agresywni w tym pasywnym bloku Lechii i że nie ryzykowaliśmy mocniej naszą grą do ofensywnych pomocników czy dziewiątki, żeby otworzyć przestrzeń. To mnie denerwowało, oczekiwałem większej agresywności, ale były sytuacje, kiedy tacy byliśmy. Wchodziliśmy w pole karne częściej niż w pierwszej połowie, o której będziemy rozmawiać. Ja lubię opierać się o to, co dobre, to światełko w tunelu i że ten rytm, który łapaliśmy po przerwie będzie rytmem Motoru, który będzie częściej stosowany w kolejnych spotkaniach.

Nieobecność Sergi Sampera...

– Nie zmieniamy taktyki ze względu na nieobecność zawodników. Zastąpił go Kuba, który grał pierwszy mecz po półrocznej przerwie, nie pamiętam, kiedy zagrał ostatnie spotkania. Miał sporo dobrych zagrań, parę strat, które są naturalne. Przypominam, że Sergi ćwiczył z nami cztery tygodnie zanim zagrał, a Kuba musiał od razu wejść do składu i zastąpić kluczowego zawodnika. Wytrzymał ponad 60 minut. Jeżeli on wróci do swojego normalnego rytmu gry, gdzie rozegra parę minut więcej, to myślę, że te rzeczy, które robił dobrze, będą bardziej powtarzalne w kolejnych spotkaniach.

Ocena nowych zawodników?

– Wkomponowanie się w zespół jeszcze trochę czasu im zajmie. Nie jesteś w stanie wejść w system Motoru w dwa tygodnie. Stąd tylko jedna wymuszona zmiana w pierwszym składzie, czyli Kuba. Reszta zasłużyła na to w poprzedniej rundzie. Kuba miał bardzo dobre fragmenty i swoje przestoje, ogólnie poprawny występ i można patrzeć z optymizmem w przyszłość. Antonio przyzwyczaił, że jest w stanie zdecydowanie lepiej wykonać stałe fragmenty, ale dał dwie-trzy piłki przeszywające. To zawodnik, który dopiero nam wszystkim pokaże prawdziwe oblicze, jak dobrze wejdzie do zespołu.

Sytuacja z rzutem karnym...

– Ciężko mi mieć pretensje do zawodnika, bo: kibice, sztab szkoleniowy i mam wrażenie, że osoby odpowiadające za prowadzenie meczu, wszyscy nie do końca wiedzą, kiedy jest rzut karny. „Scali” najpierw dotknął piłkę nogą, odbiła się od nogi i potem trafiła w rękę. Nie mogę mieć pretensji, że próbował interweniować i piłka trafiła go w nogę. Lechia zasłużyła na bramkę, uważam, że wynik remisowy nie krzywdzi żadnej ze stron, bo po tym, co zobaczyłem na gorąco, jeżeli chodzi o liczby, to goście zasłużyli na bramkę, Lechia miała swój dobry plan. Jeżeli sędzia jest wołany do VAR-u i sprawdza jeszcze dwie minuty czy jest ręka, to oznacza, że sami nie wiemy czy ona jest, czy nie. Mathieu zrobił wszystko to, co trzeba było zrobić, żeby uratować zespół od straty bramki.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Gasper Tratnik na debiut w Motorze Lublin trochę będzie musiał poczekać

Pech nowego bramkarza Motoru Lublin. Kontuzja wykluczy go z gry na kilka tygodni

Gasper Tratnik miał powalczyć o miejsce w bramce Motoru Lublin z Kacprem Rosą. Na razie nie będzie miał jednak takiej możliwości. Golkiper sprowadzony niedawno do drużyny beniaminka PKO BP Ekstraklasy doznał kontuzji – złamał kciuka. A to oznacza, że czeka go około dwóch miesięcy przerwy.

Były minister ujawnił notatkę CBA dotyczącą stadniny. Prokuratura wraca do sprawy z 2016 roku

Były minister ujawnił notatkę CBA dotyczącą stadniny. Prokuratura wraca do sprawy z 2016 roku

Krzysztof Jurgiel, były minister rolnictwa w rządzie PiS ujawnił w 2016 roku notatkę z działań operacyjnych CBA dotyczących stadniny w Janowie Podlaskim. Prokuratura bada, czy on i inni urzędnicy państwowi nie przekroczyli wówczas swoich uprawnień.

Jak mała studniówka. Uczniowie SP 34 bawili się na balu ósmoklasisty
galeria

Jak mała studniówka. Uczniowie SP 34 bawili się na balu ósmoklasisty

Egzaminy ósmoklasistów rozpoczynają się w tym roku 13 maja, czyli tydzień po maturach z języka polskiego. Rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 34 im. Kornela Makuszyńskiego w Lublinie zorganizowali swoim pociechom Bal Ósmoklasistów.

Żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin wyjeżdżają na zgrupowanie do Zakopanego

Żużlowcy Orlen Oil Motoru Lublin wyjeżdżają na zgrupowanie do Zakopanego

Orlen Oil Motor Lublin od niedzieli przez najbliższe siedem dni będzie szlifować formę w Tatrach. Do Zakopanego wyjadą zawodnicy grup młodzieżowych oraz dwaj żużlowcy ekipy występujące PGE Ekstralidze – Bartosz Bańbor i Bartosz Jaworski

Co znaczy być zdrowym? Technikum Lider ogłasza konkurs dla szkół podstawowych

Co znaczy być zdrowym? Technikum Lider ogłasza konkurs dla szkół podstawowych

Karnety na siłownię, wejściówki do aquaparku czy jazda konna. Te i inne nagrody można zdobyć w konkursie lubelskiego technikum.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Mam wrażenie, że osoby prowadzące mecze nie do końca wiedzą, kiedy jest karny

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Mam wrażenie, że osoby prowadzące mecze nie do końca wiedzą, kiedy jest karny

Motor Lublin w pierwszym meczu ligowym, w 2025 roku zremisował z Lechią Gdańsk 1:1. Jak trenerzy obu ekip oceniają sobotnie spotkanie?

W maju 2024 roku Horst Köhler był jednym z prelegentów konferencji „Historia – Europa – Bezpieczeństwo”

Nie żyje b. prezydent Niemiec. Horst Köhler urodził się pod Zamościem

W wieku 81 lat zmarł w sobotę 1 lutego 2025 były prezydent Niemiec Horst Köhler. Urodził się jako dziecko niemieckich osadników w Skierbieszowie niedaleko Zamościa. Wielokrotnie tu bywał. Dbał o polsko-niemieckie relacje i zabiegał o pojednanie.

Ponad 13 tysięcy kibiców obejrzało z trybun mecz Motor - Lechia
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Ponad 13 tysięcy kibiców obejrzało z trybun mecz Motor - Lechia

Pogoda raczej nie zachęcała, żeby w sobotę spędzić kilka godzin na trybunach Areny. Kibice Motoru Lublin nie zamierzali jednak przegapić "wiosennej" inauguracji. Mecz swoich pupili z Lechią Gdańsk obejrzało dokładnie 13 161 widzów. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.

Radni z prezydenckiego klubu pozbawiają mieszkańców transmisji komisji

Radni z prezydenckiego klubu pozbawiają mieszkańców transmisji komisji

Komisje nie będą transmitowane w internecie. Radni z prezydenckiego klubu o tym zdecydowali. Jednocześnie zachęcając mieszkańców do osobistego uczestnictwa w posiedzeniach.

"Chemik" bawi się na studniówce. Polonez Technikum nr 4 w Puławach
zdjęcia, wideo
galeria
film

"Chemik" bawi się na studniówce. Polonez Technikum nr 4 w Puławach

Dzisiaj polonezem swoją studniówkę otworzyli uczniowie Technikum nr 4 w Zespole Szkół Technicznych im. Marii Skłodowskiej-Curie w Puławach. Zabawę zorganizowano w Hotelu Garbów.

Podczas meczu Motor - Lechia Jacques Ndiaye zmarnował doskonałą sytuację
WIDEO

Podczas meczu Motor - Lechia Jacques Ndiaye zmarnował doskonałą sytuację

W sobotę piłkarze Motoru wrócili do gry w PKO BP Ekstraklasie. Wiosnę rozpoczęli od remisu 1:1 z innym beniaminkiem, Lechią Gdańsk. Co prawda gospodarze przedłużyli passę meczów bez porażki do sześciu. Na inaugurację wszyscy liczyli jednak na więcej. Kto wie, jak potoczyłby się mecz, gdyby Jacques Ndiaye nie spudłował w 49 minucie, w doskonałej sytuacji.

Joanna Andruszak zdobyła cztery bramki w sobotnim spotkaniu

MKS FunFloor Lublin pewnie pokonał KPR Ruch Chorzów

Nie było niespodzianki i MKS FunFloor przywiózł ze Śląska komplet punktów po wygranej z Ruchem Chorzów 32:24. Wprawdzie nie obyło się bez kłopotów, bo w pierwszej połowie beniaminek Orlen Superligi mocno postawił się wiceliderowi rozgrywek.

Skoki narciarskie. Wygrana lidera Pucharu Świata, Polacy na odległych miejscach

Skoki narciarskie. Wygrana lidera Pucharu Świata, Polacy na odległych miejscach

Sobotnie zawody Pucharu Świata w Willingen dla Daniela Tschofeniga. Lider cyklu okazał się najlepszy wyprzedzając Anze Laniska i swojego rodaka Maximiliana Ortnera. Choć w drugiej serii wystąpiło aż czterech Biało-Czerwonych to żaden z nich nie znalazł się w czołowej dziesiątce

Zapasy szybko się kończą. Sprawdź, gdzie możesz oddać krew

Zapasy szybko się kończą. Sprawdź, gdzie możesz oddać krew

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa stale poszukuje krwiodawców. W banku krwi brakuje zapasów szczególnie jednej grupy.

W sobotę Wisła Puławy przegrała z Avią Świdnik 4:5

Sparingowe derby pomiędzy Wisłą Puławy i Avią Świdnik dla gości

Trzeci mecz kontrolny i pierwsza zimowa porażka Wisły Puławy. W sobotę ekipa trenera Macieja Tokarczyka zmierzyła się z innym zespołem z naszego regionu – trzecioligową Avią Świdnik. W meczu padło aż dziewięć bramek, a lepsi okazali się w nim gracze trenera Wojciecha Szaconia (5:4).

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Radomiak 18 20 23-26
13. Stal 18 19 19-24
14. Zagłębie 18 19 16-27
15. Puszcza 18 18 17-26
16. Korona 18 18 15-27
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 18 10 14-28

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!