Nowy napastnik priorytetem transferowym Motoru Lublin

 Ostatnio kibice mogli przeczytać, że po finalizacji rozmów z defensywnym pomocnikiem, którym okazał się Hiszpan Sergi Samper klub z Lublina pracuje jeszcze nad pozyskaniem: skrzydłowego i środkowego obrońcy.

Szybko w mediach pojawiły się plotki, że w przypadku stopera chodzi o Damiana Michalskiego. Były gracz Wisły Płock zakłada obecnie koszulkę drugoligowego zespołu z Niemiec – Greuther Furth. Pozyskanie zawodnika wycenianego przez portal transfermarkt na ponad milion euro wydawało się jednak mało prawdopodobne i w środę potwierdził to dyrektor Wlaźlik.

– Temat obrońcy raczej przepadnie, z racji transferu gotówkowego warunki kontraktu dla zawodnika są na razie niezgodne z jego oczekiwaniami – napisał w swoich mediach społecznościowych dyrektor sportowy Motoru.

Przyznał też, że żółto-biało-niebiescy koncentrują się teraz na transferze napastnika. Podstawową „dziewiątką” od początku sezonu jest Samuel Mraz.

Wydawało się, że o miejsce w ataku powalczy z nim sprowadzony z Jagielloni Białystok Kaan Caliskaner. Niemiec występuje jednak na razie na pozycji ofensywnego pomocnika. Najpierw przy okazji meczu z Lechią Gdańsk zastąpił w tym miejscu boiska Krzysztofa Kubicę po pierwszej połowie, a ostatnio w starciu z Koroną Kielce wyszedł w podstawowym składzie. Właśnie zamiast byłego piłkarza Benevento.

– Wszystkie siły budżetowe i energię przekierowujemy na napastnika. Mamy wyselekcjonowaną grupę dziewięciu kandydatów. Skupiamy się na dwóch na szczycie listy. Ciągle będziemy chcieli dopiąć do końca okna szybkiego lewoskrzydłowego – przekazał Michał Wlaźlik.

Dyrektor sportowy beniaminka poinformował także, że trwają rozmowy w sprawie nowego kontraktu dla Filipa Lubereckiego, który bardzo dobrze rozpoczął nowe rozgrywki. Dodatkowo można się spodziewać propozycji lepszych umów dla Bartosza Wolskiego i Arkadiusza Najemskiego.