Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

20 lipca 2016 r.
7:55

Paweł Sasin, Górnik Łęczna: Powoli łapię trenerskiego bakcyla

0 1 A A
fot. Przemysław Gąbka/gornik.leczna.pl
fot. Przemysław Gąbka/gornik.leczna.pl

ROZMOWA Z Pawłem Sasinem, obrońcą Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pod koniec minionego sezonu wskoczył pan do podstawowej jedenastki i na początku nowego nie oddaje miejsca konkurentom. Miła odmiana po dłuższym okresie siedzenia na ławce czy wchodzenia do gry jako rezerwowy?

– Na pewno tak. Oba poprzednie sezony w ekstraklasie kończyłem w pierwszym składzie, ale zaczynałem na ławce rezerwowych. Nie grałem za dużo i nie ukrywam, że ta sytuacja nie do końca mi odpowiadała. Teraz wreszcie to miejsce w wyjściowej jedenastce wywalczyłem i mam nadzieję, że długo go nie oddam. Ale rywalizacja wciąż trwa. Na każdym treningu muszę udowadniać trenerowi, że zasługuję na to, żeby grać.

Czym przekonał pan do siebie Andrzeja Rybarskiego?

– To pytanie raczej do trenera. Ja ze swojej strony robiłem na pewno wszystko, żeby postawił na mnie. Czy to na sparingach, czy na treningach zawsze daję z siebie sto procent. Cieszę się, że trener to dostrzegł i mi zaufał.

Zadanie ułatwiła panu nieco kontuzja Łukasza Mierzejewskiego, ale w kadrze jest przecież jeszcze Adrian Basta. Prawa obrona to chyba najmocniej obsadzona pozycja w Górniku.

–Do tej pory – z powodu zerwania więzadeł przez Adriana – było tak, że ta rywalizacja o miejsce w składzie odbywała się głównie między mną, a Mierzejem. Teraz Łukasz doznał kontuzji, ale Adrian wraca do treningów na pełnych obrotach po swoim, bardzo poważnym urazie i jest w coraz lepszej formie. Mam nadzieję, że Mierzej także szybko do nas dołączy, bo większa rywalizacja zawsze mobilizuje do jeszcze mocniejszej pracy i pozwala robić postęp. W klubie jest nas trzech nominalnych prawych obrońców, ale każdy z nas może grać również na innych pozycjach i jeśli wszyscy będziemy prezentowali odpowiednią wysoką formę, trener może znaleźć dla każdego miejsce w pierwszym składzie.

Szkoda, że podobnego bólu głowy trener nie ma w przednich formacjach. Tam każda kontuzja oznaczać może poważną zagwozdkę, bo wartościowych zmienników brak.

– Tak to wygląda, ale trener na pewno ma wizję, jak ustawić zespół w razie kontuzji czy kartek. W Chorzowie weszli z ławki Bartek (Śpiączka – red.) i Slaven (Jurisa – red.), obaj dali dobre zmiany i pomogli nam w ofensywie. Oby dalej naciskali jak najmocniej, to pole manewru będzie większe.

Jeśli do drużyny nie dołączą nowi piłkarze może być wam jednak ciężko wytrzymać sezon z tak wąską kadrą.

– Kilku zawodników odeszło, ale ktoś na pewno jeszcze do nas dołączy. Na tę chwilę problemu nie ma, bo kontuzje szczęśliwie nas omijają, a to jeszcze nie ten etap sezonu, żeby pauzować za kartki.

Spotkanie w Chorzowie, mimo niekorzystnego wyniku, pokazało, że w pierwszej jedenastce Górnika jest jakość na Ekstraklasę.

– No tak, pierwsza połowa była mocno średnia, żeby nie powiedzieć słaba, ale w drugiej pokazaliśmy, że umiemy grać w piłkę. Osobiście jestem bardzo zły, bo z boiska czuliśmy, że zasługujemy nawet na zwycięstwo, a wróciliśmy do domu bez punktów. Niemniej, nasza postawa po przerwie może być podstawą do optymizmu na dalsze spotkania. Jeżeli z Lechią znów będziemy potrafili stworzyć sobie tyle sytuacji w ofensywie, ale poprawimy skuteczność, powinno być dobrze.

Pan nie miał czasu, żeby długo przeżywać niepowodzenie w meczu z Ruchem, bo już w niedzielę musiał pan stawić się na kolejnym spotkaniu kursu trenerskiego.

– Tym razem to była taka kursokonferencja dla trenerów z całej Polski. Był selekcjoner Adam Nawałka, byli trenerzy z klubów ekstraklasy, włącznie z naszym szkoleniowcem Andrzej Rybarskim, Darkiem Mrózkiem i Sławkiem Nazarukiem. W sumie 600 czy 700 osób. Ja byłem tam dlatego, że razem z Łukaszem Mierzejewskim od blisko roku uczestniczymy w kursie trenerskim UEFA A. Jesteśmy w grupie czynnych zawodników, więc zajęcia są dostosowane do terminarza Ekstraklasy. Spotykamy się najczęściej w przerwach na reprezentację. Razem z nami w zajęciach uczestniczą m.in. Arkadiusz Głowacki, Radosław Sobolewski czy Rafał Boguski. Koło października będziemy kończyć kurs i mam nadzieję, że uda się zdobyć licencję.

Wiąże pan swoją przyszłość z pracą jako szkoleniowiec? Widzi pan siebie w przyszłości na ławce jakiegoś ekstraklasowego zespołu?

– Powoli łapię trenerskiego bakcyla. Na dzień dzisiejszy ciężko jeszcze powiedzieć, czy to będzie praca z młodzieżą, czy z seniorami, ale bardzo chciałbym przy piłce zostać.

Pozostałe informacje

Brutalnie zabił dwie kobiety, ale więzienia może uniknąć
zbrodnia
galeria

Brutalnie zabił dwie kobiety, ale więzienia może uniknąć

Mirosław B. (49. l), sprawca głośnego, podwójnego zabójstwa w Glinniku w powiecie lubartowskim przebywa w izolacji i czeka na umorzenie sądowego postępowania. Według opinii biegłych w chwili zdarzenia mógł być niepoczytalny.

Maciej Grzywa w piątek rano zapowiedział, że Górnik Łęczna odniesie się do medialnych doniesień i w piątek wieczorem klub opublikował obszerny komunikat

Górnik Łęczna odniósł się do doniesień dotyczących zaległości finansowych wobec piłkarzy

W czwartek w mediach pojawiły się niepokojące informacje odnośnie Górnika Łęczna. Jak doniósł serwis meczyki.pl sztab szkoleniowy i piłkarze mieli nie otrzymywać pensji od czterech miesięcy. W piątek klubowy zarząd odniósł się odnośnie tych doniesień w obszernym komunikacie

Niespodziewana porażka PZL Leonardo Avii Świdnik w Spale

Niespodziewana porażka PZL Leonardo Avii Świdnik w Spale

Jak się okazało SMS PZPS Spała potrafi postawić się każdemu przeciwnikowi. W piątek boleśnie przekonali się o tym siatkarze PZL Leonardo Avii Świdnik, którzy sensacyjnie przegrali z ostatnim w tabeli zespołem gospodarzy 2:3

Bright Ede to 17-letni środkowy obrońca

Motor Lublin ogłosił pierwszy zimowy transfer

Bright Ede to pierwszy zawodnik, który w zimowym okienku transferowym dołączył do Motoru Lublin. 17-latek, który do tej pory występował w Zagłębiu II Lubin podpisał umowę do końca 2026 roku.

Jak co roku osoby zasłużone dla zamojskiej kultury zostały docenione. Stanisław Orłowski odebrał tytuł Honorowego Obywatela Zamościa
galeria

Zamość podsumował rok w kulturze (pełna lista nagrodzonych)

Recital aktorki Stanisławy Celińskiej zaplanowano dla uświetnienia piątkowego wieczoru, kiedy podsumowywano miniony rok w kulturze Zamościa. Wydarzenie, tym razem zorganizowane w Zamojskim Domu Kultury, było okazją do docenienia tych, którzy w trakcie minionych 12 miesięcy, ale również wielu lat wstecz przyczynili się do kulturalnego rozwoju miasta.

Donald Tusk (na zdj) i Andrzej Duda w tej sprawie mówią jednym głosem. Polska nie będzie respektować decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze i pozwoli, by w uroczystościach poświęconych ofiarom niemieckiego ludobójstwa wzięły udział osoby oskarżane o zbrodnie na narodzie palestyńskim
kraj

Na przekór międzynarodowemu trybunałowi. Tusk przeciw aresztowaniu premiera Izreala

Jest decyzja polskich władz w sprawie udzielenia bezpieczeństwa delegacji władz Izreala spodziewanej podczas tegorocznych obchodów 80. rocznicy wyzwolenia byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau. To oznacza, że ścigany za zbrodnie wojenne Benjamin Netanjahu nie zostanie aresztowany.

Świętowali zdane prawo jazdy. Opony alfy romeo tego nie wytrzymały

Świętowali zdane prawo jazdy. Opony alfy romeo tego nie wytrzymały

Gdy na drodze w Stoku pojawiła się alfa romeo, której to kierowca ledwo trzymał się pasa ruchu, w czym nie pomagał mu brak przednich opon, świadkowie zadzwonili po policję. Okazało się, że kierowca jest pijany i nie ma prawa jazdy. Razem z kolegami świętował zdany egzamin kolegi.

Zabytkowy budynek w centrum miasta sprzedany
Lublin

Zabytkowy budynek w centrum miasta sprzedany

Wybudowany w latach 30. ubiegłego wieku i od blisko dwóch lat pusty charakterystyczny budynek w centrum Lublina znalazł nowego właściciela.

Jedna z formacji biorących udział w defiladzie 1000-lecia
film

Tworzyli formację 1000. Piloci podzielą się wspomnieniami

To była największa defilada w historii Wojska Polskiego. Na głowami tłumów zgromadzonych w stolicy lecieli wtedy m.in. dęblińscy piloci tworząc formację "1000" na cześć tysiąclecia państwa polskiego. Dęblińskie muzeum zaprasza na film i spotkanie z lotnikami, który brali w niej udział.

Motor pokonał w sparingu Wisłę Płock. Dwóch młodych piłkarzy na testach

Motor pokonał w sparingu Wisłę Płock. Dwóch młodych piłkarzy na testach

Piłkarze Motoru w piątek rozegrali pierwszy mecz kontrolny podczas zimowych przygotowań. Drużyna Mateusza Stolarskiego pokonała pierwszoligową Wisłę Płock 2:1. Już w sobotę żółto-biało-niebiescy wylecą na obóz do tureckiego Belek, gdzie planują trzy kolejne mecze kontrolne.

Magdalena Cieplechowicz-Buczak (na pierwszym planie) zapewnia, że sztab jeszcze przyjmuje gadżety na licytacje

Sztab WOŚP dopina program. W tym roku będą nowości

Zarejestrowanych jest 400 wolontariuszy. Zalaminowane identyfikatory dla nich już dojechały z Warszawy. Trwa dopinanie szczegółów programu. Wiadomo, że w tym roku w Zamościu podczas 33. Finału WOŚP będą nowości.

Boisko Wysokich Lotów poszukuje wykonawcy remontu

Boisko Wysokich Lotów poszukuje wykonawcy remontu

Miasto szuka wykonawcy, który zajmie się remontem boiska wielofunkcyjnego przy szkole podstawowej nr 31 w Lublinie. Na realizację zadania będzie 3 miesiące.

Jacht vs. łódź motorowa – co wybrać na początek przygody z wodą?

Jacht vs. łódź motorowa – co wybrać na początek przygody z wodą?

Marzenie o własnej jednostce pływającej często towarzyszy miłośnikom sportów wodnych. Fascynacja żeglarstwem rodzi jednak ważne pytanie o wybór odpowiedniego sprzętu na start. Decyzja między jachtem żaglowym a łodzią motorową wymaga dokładnego przeanalizowania własnych potrzeb, możliwości i oczekiwań związanych z wodnymi przygodami.

Mazury dla rodzin – czy czarter jachtu to dobry pomysł na wakacje z dziećmi?

Mazury dla rodzin – czy czarter jachtu to dobry pomysł na wakacje z dziećmi?

Wakacje na Mazurach otwierają przed rodzinami zupełnie nowy wymiar przygody. Żeglowanie po krystalicznie czystych jeziorach, obserwowanie dzikiej przyrody i poznawanie urokliwych zakątków regionu stanowi alternatywę dla standardowych form wypoczynku. Aktywny wypoczynek na wodzie łączy edukację z zabawą, pozwalając dzieciom rozwijać nowe umiejętności w otoczeniu malowniczej przyrody.

Kulisy pracy agencji marketingowej – jak wygląda dzień z życia zespołu?

Kulisy pracy agencji marketingowej – jak wygląda dzień z życia zespołu?

Zegar wybija ósmą rano, a w siedzibie agencji marketingowej zaczynają pojawiać się pierwsi pracownicy. Zapach świeżej kawy miesza się z atmosferą kreatywnego napięcia. Za szklanymi ścianami sal konferencyjnych rodzą się pomysły, które jutro mogą zmienić oblicze znanych marek.

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Radomiak 18 20 23-26
13. Stal 18 19 19-24
14. Zagłębie 18 19 16-27
15. Puszcza 18 18 17-26
16. Korona 18 18 15-27
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 18 10 14-28

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!