Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Ekstraklasa

9 sierpnia 2015 r.
20:34

Setny mecz Nikitovicia warty jeden punkt

Autor: Zdjęcie autora Artur Ogórek
0 0 A A

Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, kapitanem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

 • W Szczecinie rozegrał pan setny mecz w polskiej ekstraklasie. To był wymarzony jubileusz?

– Wiadomo, że w takim spotkaniu każdy chciałby wygrać i po to jechaliśmy przez tyle kilometrów. Ale Pogoń to dobry zespół, lepszy niż w ubiegłym sezonie. Dlatego od początku wiedzieliśmy, że przed nami będzie ciężkie zadanie. W tej sytuacji trzeba uznać ten remis i nie narzekać na jeden punkt. Jak nie możesz zwyciężyć, to przynajmniej nie przegraj.

 

• Pamięta pan swój pierwszy mecz?

– Oczywiście, przegraliśmy na własnym stadionie 0:3 z Legią Warszawa, więc nie wracam za często do tamtych wydarzeń.

 

• W Szczecinie kibice nie przepadają za Górnikiem Łęczna, a już na pewno za jego bramkarzem Sergiuszem Prusakiem.

– Serek przez wiele lat występował w Świnoujściu, a Flota dosyć często spotykała się z Pogonią, więc zdążyli się dobrze poznać. (śmiech) Poza tym w ubiegłym sezonie dwa razy sprowadziliśmy Pogoń na ziemię. Natomiast w sobotę „sympatie” na trybunach spowodowane były decyzjami sędziego, który chciał uznać gola zdobytego przez gospodarzy po zagraniu ręką. To byłby precedens na skalę ogólnopolską, a z naszego punktu widzenia skandal. Wszyscy na stadionie widzieli tę rękę, tylko sędziowie nie. Mocno protestowaliśmy, w tym Serek, który widział to najlepiej. No i zarobił żółtą kartkę, bo trudno było ze spokojem przyjąć taką decyzję.

 

• Ostatecznie Mariusz Złotek zmienił swój werdykt, choć trwało to strasznie długo.

– Byłem przy tym blisko, więc wszystko słyszałem. Arbiter boczny od razu przyznał się głównemu, że nie widział tej sytuacji. W końcu o wszystkim rozstrzygnął czwarty sędzia, który chyba dostał jakąś informację z telewizji. Długo to trwało, ale na nasze szczęście zakończyło się pomyślnie, bo prawda zwyciężyła. Sędzia przyznał się do błędu i cofnął wcześniejszą decyzję.

 

• To kolejny dobry moment, aby zastanowić się, czy nie wprowadzić korzystania z nagrań telewizyjnych również w piłce nożnej. W siatkówce korzystanie z takich możliwości sprawdza się idealnie.

– Z jednej strony tak, a z drugiej nie, bo sędziowie to też ludzie, którzy mogą się pomylić. Ale w Szczecinie nie trzeba było do tego powtórek, to było działanie ewidentne. Nawet piłkarz Pogoni przyznał się do tego zagrania. Mimo to w pierwszej chwili myślałem, że sędzia Złotek będzie chciał uznać gola. Czyliśmy się skrzywdzeni, ale w końcu dotarła odpowiednia informacja. W efekcie zrobiła się nieprzyjemna atmosfera, bluzgali na nas z trybun, choć nie z naszej winy.

 

• Jurij Szatałow w każdym meczu szuka optymalnego składu. Z Pogonią wystąpiliście w trochę przemeblowanym ustawieniu, w środku pola bez Tomasza Nowaka i Kamila Poźniaka.

– Dlatego trzeba się szybko dostosowywać, a nie każdemu wychodzi to najlepiej. W Szczecinie dobrze prezentowaliśmy się w defensywie, nie pozwalaliśmy gospodarzom na wiele, za to gorzej wyglądaliśmy w konstruowaniu akcji ofensywnych. Po dwóch zwycięstwach apetyty wzrosły, ale porażka z Legią ostudziła niektóre głowy. Dobrze, że ze Szczecina wróciliśmy z jednym punktem.

 

• Największym zagrożeniem w ekipie miejscowych był Łukasz Zwoliński. Górnikowi gola nie strzelił, ale przyjemnie patrzyło się na jego grę, to napastnik pełną gębą.

– Nie ma co mówić, rok w Łęcznej dobrze mu zrobił. Wracając do Pogoni musiał walczyć o miejsce z Marcinem Robakiem i nie poddał się. W końcu Pogoń postanowiła sprzedać Robaka do Lecha, co było dobrym rozwiązaniem dla „Portowców” i samego Łukasza. „Zwolak” to gość, który może coś osiągnąć w piłce, jest normalny i pracowity.

 

• I dostał ofertę z Bursasporu, powinien odejść?

– Dobrze prezentuje się w polskiej lidze i by nabrać jeszcze dodatkowej pewności, mógłby zostać w Pogoni do końca roku. Jednak Turcja to nowe wyzwanie, większe pieniądze i szansa dodatkowego rozwoju. Prawie same plusy.

 

• Już w środę przed Górnikiem kolejne wyzwanie, mecz w Pucharze Polski z Legią.

– Chcielibyśmy odegrać się za porażkę w lidze, choć była zasłużona. Sztab szkoleniowy już nam wytknął błędy, które popełniliśmy w tamtym spotkaniu i teraz trzeba ich uniknąć. Zrobimy wszystko, żeby wygrać, jednak oddajmy cesarzowi co cesarskie – w tej chwili Legia gra najlepszy i najciekawszy futbol, to zespół złożony z indywidualności. Oczywiście puchary żądzą się swoimi prawami i czasami kopciuszek może sprawić sensację. A w tej konfrontacji to my jesteśmy kopciuszkiem.

Rozmawiał Artur Ogórek

Pozostałe informacje

Razem dla Europy, Razem dla Nauki - wielkie świętowanie 20-lecia Polski w UE
KONKURS

Razem dla Europy, Razem dla Nauki - wielkie świętowanie 20-lecia Polski w UE

Katolicki Uniwersytet Lubelski zaprasza na konferencję dotyczącą jubileuszu 20-lecia Polski w Unii Europejskiej. Wieczorem zaplanowany jest koncert Michała Szczygła. Dla naszych Czytelników mamy konkurs, w którym do wygrania są wejściówki.

Jechał wężykiem po zakupy

Jechał wężykiem po zakupy

44- latek jechał po zakupy kompletnie pijany. W organizmie miał 2 promile alkoholu. W jego zatrzymaniu pomógł sygnał od świadka.

Stypendia ACSS dla lubelskich sportowców
galeria

Stypendia ACSS dla lubelskich sportowców

39 utalentowanych sportowców odebrało powołania do programu Akademickiego Centrum Szkolenia Sportowego w Lublinie na rok 2025.

Giganci opery w Filharmonii Lubelskiej
koncert
29 listopada 2024, 19:00

Giganci opery w Filharmonii Lubelskiej

Już w najbliższy piątek prawdziwa uczta dla miłośników opery i symfonicznej potęgi. W ramach cyklu koncertowego „Klasycznie co piątek” odbędzie się koncert pt. „Wielkie uwertury XIX w. W 100 rocznicę śmierci Giacomo Pucciniego”.

Bombowa komedia
teatr
29 listopada 2024, 18:00

Bombowa komedia

„La Bombe” to naprawdę bombowa komedia: gwiazdorska obsada, zmysłowa sceneria i kostiumy, a do tego francuska muzyka oraz sceny, które bawią do łez! Spektakl będzie wystawiony w najbliższy piątek (29 listopada) w lubelskim Centrum Kongresowym UP.

Najlepsi nagrodzeni. Gala Rolnik Roku 2024
rolnik roku 2024
galeria

Najlepsi nagrodzeni. Gala Rolnik Roku 2024

Ponad 100 osób wzięło udział w uroczystej gali naszego plebiscytu „Rolnik Roku 2024”, która odbyła się w Sali Kolumnowej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie
JUBILEUSZ
29 listopada 2024, 18:00

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie

To już 30 lat, odkąd Ryszard „Peja” działa na polskiej scenie pod szyldem Slums Attack. Jubileuszowy koncert odbędzie się już w najbliższy piątek (29 listopada) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt. Gościnnie z Rychem na scenie m.in: Dj. Decks, Gandi Ganda, Iceman, Glaca, Dvj. Rink.

Beata Stepaniuk-Kuśmierzak: Ciepło w sercu, siła w działaniu
film

Beata Stepaniuk-Kuśmierzak: Ciepło w sercu, siła w działaniu

W dzisiejszym Dziennikowym Lustrze gościć będziemy wyjątkową kobietę, która z sukcesem łączy życie zawodowe z prywatnym. Pani Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, mama, żona, kobieta pracująca, a także zastępczyni prezydenta Lublina ds. kultury, sportu i partycypacji. Choć lista jej obowiązków i inicjatyw jest imponująca, to serca młodych i starszych Lublinian skradła dzięki pracy nad projektem dzięki którymu Lublin zyskał tytuł Europejskiej Stolicy Młodzieży 2023 oraz tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2029. Jak wyglądała życiowa droga Pani Beaty? Jakie były jej marzenia z dzieciństwa? Czy była zbuntowaną nastolatką? Jak godzi życie zawodowe z rodziną? Jakie wartości wyznaje w życiu? Na te i inne pytania odpowie w rozmowie z Katarzyną Nastaj.

Lubelski dworzec doceniony przez jury na festiwalu filmowym
film

Lubelski dworzec doceniony przez jury na festiwalu filmowym

Podczas 32. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego ENERGACamerimage w Toruniu, Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w Lublinie otrzymał nagrodę specjalną w kategorii spotów reklamowych trwających do 3 minut. W wyróżnionym filmie królował nowy budynek dworca w Lublinie.

Chełm z rekordowym budżetem. Prawie pół miliarda na inwestycje
Chełm

Chełm z rekordowym budżetem. Prawie pół miliarda na inwestycje

Takiego budżetu miasto i powiat Chełm jeszcze nie miało. Na same tylko inwestycje w 2025 chełmski Ratusz chce przeznaczyć 466 mln zł, a wszystkie wydatki otrą się o miliard. W noworocznych planach nie zabraknie nowych dróg, remontów ulic, wymiany lamp, czy zakupu wodorowych autobusów. Chełmian czeka więc pracowity rok.

Julia Szeremeta nie powalczy o złoty medal mistrzostw Polski

Julia Szeremeta nie wystąpi na mistrzostwach Polski w boksie. „Powody zdrowotne”

W dniach 1-7 grudnia Wałbrzych będzie gospodarzem mistrzostw Polski w boksie. Wydawało się, że właśnie tam po raz pierwszy od występu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w ringu pojawi się Julia Szeremeta. Zawodniczka Paco Lublin poinformowała jednak, że musi zrezygnować ze startu.

25 ognisk wścieklizny w województwie lubelskim. Będzie prowadzony odstrzał sanitarny
galeria

25 ognisk wścieklizny w województwie lubelskim. Będzie prowadzony odstrzał sanitarny

Łącznie w województwie lubelskim wykryto już 25 ognisk wścieklizny. Nie są to już tylko lisy i jenoty, ale także sarna, krowa, czy psy. Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny zapowiada wprowadzenie odstrzału sanitarnego.

Wyrok za reklamę alkoholu. Duża grzywna dla Janusza Palikota

Wyrok za reklamę alkoholu. Duża grzywna dla Janusza Palikota

Janusz Palikot został skazany za reklamowanie alkoholu w internecie. Ma zapłacić grzywnę w wysokości 450 tysięcy złotych. Ale to nie koniec jego kłopotów.

Jednym z obiektów należących do OSiR jest m.in. Kryta Pływalnia na os. Zamoyskiego. Tutaj, podobnie jak np. przy wejściu na siłownię czy lodowisko można liczyć na zniżki

Komu i ile taniej? Zrobili porządek w regulaminie obiektów OSiR

Zniżki były i pozostaną, często na niezmienionym lub porównywalnym poziomie. Ale wcześniej część z nich zapisywano tylko w cennikach, teraz są uporządkowane i uwzględnione w regulaminie dotyczącym funkcjonowania i udostępniania obiektów Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zamościu.

Kiedy zatrudnić firmę sprzątającą do biura

Kiedy zatrudnić firmę sprzątającą do biura

trzymanie czystości w biurze to nie tylko kwestia estetyki, ale także kluczowy element wpływający na komfort pracy, zdrowie pracowników i wizerunek firmy. W dynamicznie rozwijających się przedsiębiorstwach, gdzie czas i efektywność odgrywają kluczową rolę, samodzielne organizowanie sprzątania może okazać się niewystarczające.

PKO BP EKSTRAKLASA
16. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Piast Gliwice 1-0
Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 2-2
Lech Poznań - GKS Katowice 2-0
Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 0-3
Legia Warszawa - Cracovia 3-2
Radomiak Radom - Stal Mielec 1-2
Raków Częstochowa - Korona Kielce 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 1-2
Puszcza Niepołomice - Widzew Łódź

Tabela:

1. Lech 16 37 32-12
2. Jagiellonia 16 33 30-23
3. Raków 16 32 20-7
4. Cracovia 16 29 35-27
5. Legia 16 28 31-21
6. Pogoń 16 25 24-20
7. Górnik 16 24 20-17
8. Motor 16 24 24-28
9. Widzew 15 22 20-19
10. Piast 16 20 18-18
11. Katowice 16 19 24-24
12. Stal 16 18 16-20
13. Zagłębie 16 18 15-23
14. Korona 16 17 13-23
15. Radomiak 15 16 20-23
16. Puszcza 15 11 13-25
17. Lechia 16 11 17-31
18. Śląsk 15 10 13-24

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!