Piłkarze GKS Bogdanka w dobrych humorach schodzili z boiska po inauguracyjnym rundę wiosenną spotkaniu z Flotą Świnoujście. Podopieczni Piotra Rzepki wygrali 5:2.
Dziewięć minut później było już 2:0, a z drugiego gola w "zielono-czarnych" barwach cieszył się Wojciech Łuczak. Były pomocnik Cracovii zobaczył, że bramkarz Floty zbyt daleko wyszedł z własnej bramki i efektownym lobem skierował piłkę do siatki.
W 32 min goście zmarnowali świetną okazję. Sergiusz Prusak obronił rzut karny, podyktowany po zagraniu ręką jednego z piłkarzy gospodarzy. Jedenastki nie wykorzystał Krzysztof Bodziony.
Trzy minuty później kontaktową bramkę strzelił Ensar Arifović, ale 180 sekund przed przerwą na 3:1 dla gospodarzy podwyższył Łukasz Pielorz. Boczny obrońca zachował najwięcej zimnej krwi i w podbramkowym zamieszaniu pokonał Wesołowskiego.
Osiem minut po wznowieniu gry swojego drugiego gola strzelił Arifović.
Flota chciała pójść za ciosem i doprowadzić do wyrównania, ale nadziała się na kontrę. Wesołowski przewrócił w polu karnym Pesira, a sędzia bez wahania pokazał mu żółtą kartkę i podyktował jedenastkę. Pewnym egzekutorem okazał się Veljko Nikitović.
W 85 min dzieła zniszczenia dopełnił Renusz. Skrzydłowy Bogdanki dostał świetne podanie od Łuczaka i lobem ustalił wynik spotkania na 5:2.
GKS Bogdanka Łęczna - Flota Świnoujście 5:2 (3:1)
Bramki: Renusz (4, 85), Łuczak (14), Pielorz (42), Nikitović (66 z karnego) - Arifović (35, 54).
GKS: Prusak - Borovicanin, Magdoń, Nikitović, Pielorz - Zuber (63 Kusiak), Bartoszewicz, Sołdecki, Łuczak (87 Tymosiak), Renusz (85 Oziemczuk) - Pesir.
Flota: Wesołowski - Fryc, Kieruzel, Udarević, Jasiński - Chyła, Ostalczyk, Niewiada (75 Nnamani), Bodziony (66 Okińczyc), Szalamberdidze (46 Marczew) - Arifović.
Żółte kartki: Zuber, Magdoń (G) - Wesołowski (F).
Sędziował: Jarosław Chmiel (Warszawa).